Francuska administracja nie chce dopuścić, by spadek cen ropy w wyniku pandemii koronawirusa zagroził dążeniom Unii Europejskiej do neutralności klimatycznej – donosi climatechangenews.
Niskie ceny ropy mogą zagrozić transformacji energetycznej, podczas gdy Europa powinna dołożyć starań, by pandemia koronawirusa nie zachwiała dążeniami UE do realizacji celów z porozumienia paryskiego.
Dlatego władze Francji chcą wprowadzenia opłaty węglowej, która równoważyłaby spadek cen ropy, tak by cena ta uwzględniała koszty paliw kopalnych dla środowiska.
“Niezwykle niskie ceny ropy nie odzwierciedlają jej rzeczywistego kosztu dla klimatu” – widnieje w stanowisku Francji skierowanym do innych państw członkowskich UE.
Przewiduje się, że pomysł spotka się z negatywną opinią Polski i innych krajów Europy Wschodniej, które są zależne od węgla i najprawdopodobniej najmocniej odczułyby wprowadzenie tego rodzaju środków.
Czytaj
>>>Bezprecedensowa skarga: francuski Total pozwany za bezczynność w sprawie zmian klimatu