Sprzedaż detaliczna w Polsce w październiku wzrosła o 6,9 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 3,6 procent.
Powyższe dane opublikowane przez Urząd są podane w cenach stałych.
„Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych w październiku 2021 r. była o 1,2% wyższa w porównaniu z wrześniem 2021 r.” – wskazał GUS.
Konsensus rynkowy wynosił 6,3 proc. wzrostu w ujęciu rocznym.
Natomiast sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu była wyższa niż przed rokiem o 14,4 proc. i wzrosła o 5,4 proc. miesiąc do miesiąca.
„W październiku 2021 r. największy wzrost sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. spośród prezentowanych grup utrzymał się w podmiotach handlujących tekstyliami, odzieżą, obuwiem (o 29,3 proc. wobec spadku o 9,7 proc. przed rokiem)” – podaje GUS.
Z kolei spadek sprzedaży, podobnie jak w poprzednim miesiącu, raportowały jedynie jednostki sprzedające „pojazdy samochodowe, motocykle, części” i był to spadek o 5,2 proc. – wskazał Urząd.
Poniższa tabela prezentuje dane o zmianach sprzedaży detalicznej w październiku w ujęciu rocznym (w cenach stałych):
Wyszczególnienie | % r/r |
---|---|
Ogółem | 6,9 |
w tym: | |
Pojazdy samochodowe, motocykle, części | -5,2 |
Paliwa stałe, ciekłe i gazowe | 6,9 |
Żywność, napoje i wyroby tytoniowe | 2,7 |
Pozostała sprzedaż detaliczna w niewyspecjalizowanych sklepach | * |
Farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny | 6,1 |
Tekstylia, odzież, obuwie | 29,3 |
Meble, RTV, AGD | 0,2 |
Prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach | 4,2 |
Pozostałe | 13,2 |
Jednak, jak wskazują analitycy mBanku, wyższa sprzedaż wg danych GUS nie oznacza, że w ubiegłym miesiącu po prostu więcej kupowaliśmy.
Za dużą część większej wartości sprzedaży odpowiada wzrost inflacji:
🇵🇱 Sprzedaż detaliczna urosła o 6,9% r/r (lekko powyżej prognoz). Deflator sprzedaży detalicznej (ceny sprzedaży) rośnie już 7,5% r/r. Podobnie więc jak w poprzednich miesiącach połowę przyspieszenia sprzedaży zeżarły ceny, ale do trendu (w sprzedaży realnej) coraz bliżej. pic.twitter.com/Hif7Sci2AN
— mBank Research (@mbank_research) November 23, 2021
Z kolei analitycy banku ING wskazują, że działa także tzw. efekt bazy – w 2020 roku w październiku obowiązywał już lockdown. Zamknięte były restauracje, spadła także liczba wizyt w sklepach.
Sprzedaż detaliczna+6,9%r/r, lepiej od oczekiwań (+6,3), działa niska baza (rok temu były już restrykcje w restauracjach, dobrowolny spadek wizyt w sklepach-strach bez szczepień), dlatego teraz widać poprawę sprzedaży nawet w kategoriach dotkniętych inflacją.Efekt CPI przed nami
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) November 23, 2021