Niemal dwie trzecie polskich konsumentów woli kupować produkty, które nie szkodzą roślinom i zwierzętom oraz nie przyczyniają się do zmiany klimatu, wynika z badania przygotowanego na zlecenie FSC – międzynarodowej organizacji non-profit wspierającej zrównoważoną gospodarkę leśną.
Organizacja Forest Stewardship Council wraz z firmą badawczą Ipsos szukała odpowiedzi na pytanie: jak na decyzje zakupowe wpływają kwestie zrównoważonego rozwoju i jak konsumenci postrzegają zagrożenia ekologiczne?
Liczą się zwierzęta, rośliny i recykling
Okazuje się, że staramy się przeciwdziałać degradacji środowiska naturalnego właśnie poprzez odpowiedzialne decyzje zakupowe. Niemal dwie trzecie respondentów deklaruje, że woli wybierać produkty, które nie szkodzą roślinom i zwierzętom, ani nie przyczyniają się do zmiany klimatu (odpowiednio 63 i 62 proc.).
Dużo uwagi poświęcamy lasom. Ponad połowa (58 proc.) oczekuje, że firmy nie będą przyczyniać się do wylesiania, 57 proc. chętniej sięga po artykuły w opakowaniach podlegających recyklingowi, np. papierowych, a 56 proc. uważa, że może pomagać chronić lasy, kupując produkty certyfikowane przez niezależne organizacje.
Certyfikat ważniejszy niż urząd
Jeżeli chodzi o ochronę lasów, ankietowani ufają raczej systemom certyfikacji (28 proc. pytanych deklaruje do nich „pełne” lub „duże” zaufanie) niż instytucjom państwowym (9 proc. analogicznych wskazań).
Gdzieś pośrodku na skali lokują się zaś firmy produkujące i sprzedające produkty z drewna i papieru, którym w tej sprawie ufa 16 proc. respondentów.
Konsumenci oczekują przy tym weryfikacji: 59 proc. z nich uważa, że informacje dotyczące zrównoważonego rozwoju zamieszczone na produktach powinny być potwierdzone certyfikatem przez niezależną organizację.
Co grozi lasom?
Pytani o zagrożenia związane z lasami, respondenci wskazywali przede wszystkim utratę gatunków roślin i zwierząt (36 proc.), wylesianie (31 proc.) oraz susze i powodzie na równi z degradacją gleb (29 proc.).
Nielegalna wycinka drzew martwi 26 proc. Polaków. Najmniej obawiamy się z kolei o warunki pracy pracowników leśnych (7 proc.) oraz o utratę dostępu do lasów jako przestrzeni rekreacyjnej (11 proc.).
W badaniu wzięło udział 800 osób.
Polecamy również:
- Zamach na polskie lasy, czy ich większa ochrona? Wyjaśniamy, co orzekł TSUE [EXPLAINER]
- Branża meblarska apeluje o pomoc do rządu. Obwinia Lasy Państwowe
- Lasy północy emitowały więcej CO2 niż lotnictwo. Rok 2021 był rekordowy
- Gospodarka łapie zadyszkę, bo konsumenci mniej kupują. Ekonomista podał przyczynę