Urząd Ochrony Danych Osobowych sprawdzi, czy dane pasażerów linii Ryanair są bezpieczne. UODO wszczął postępowanie po skargach klientów Ryanaira na sposób przetwarzania danych osobowych w procedurze weryfikacyjnej, stosowanej w czasie odprawy.
UODO informuje, że w ostatnich tygodniach pasażerowie Ryanair zgłaszali zawiadomienia i skargi, niezadowoleni z praktyk przewoźnika w zakresie przetwarzania danych osobowych. Niektórzy z nich donosili, że aby przeprowadzić standardową odprawę, Ryanair żądał skanów dokumentów tożsamości, takich jak dowód osobisty. Pojawiły się informacje, że w przypadku odmowy dostarczenia skanów, pasażerowie byli zobowiązani do uiszczenia opłaty za weryfikację tożsamości w systemie komputerowym.
Czytaj też: Tyle bagaży linie lotnicze nie zgubiły od dekady. Oto skutki ubiegłorocznego chaosu na lotniskach
Sprawdzają Ryanair
W obliczu tych doniesień, Urząd Ochrony Danych Osobowych podkreśla, że utrata kontroli nad danymi osobowymi może prowadzić do ryzyka ich nieuprawnionego wykorzystania. Zbieranie nadmiernych informacji osobowych również jest kwestią wymagającą wyważenia. Dlatego UODO postanowił zbadać, czy bezpieczeństwo danych osobowych pasażerów jest zagrożone w związku z praktykami stosowanymi przez Ryanair.
Ustalono, że po dokładnej analizie skarg i uzupełnieniu wszelkich braków formalnych, sprawa zostanie przekazana irlandzkiemu organowi nadzorczemu, The Data Protection Commission. Taka decyzja wynika z faktu, że siedziba Ryanair znajduje się w Irlandii. W zgodności z ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych (RODO), w przypadkach takich jak ten, procedury dalsze odbywają się poprzez współpracę między wiodącym organem nadzorczym a innymi organami nadzorczymi zainteresowanymi w sprawie.
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter.
Równocześnie prezes UODO, Jan Nowak, skierował prośbę do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) o zbadanie praktyk stosowanych przez Ryanair pod kątem naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.
Opracowała Amelia Suchcicka
Czytaj też:
- Wakacje na lotnisku w Radomiu. Wyniki mogą być gorsze od oczekiwanych
- Lotnisko zamknięte, turyści w pułapce. Na Sycylii wybuchła Etna
- Awaria silników Pratt & Whitney. Linie lotnicze uziemiają samoloty i odwołują loty
- Lotnisko Chopina z większą liczbą pasażerów niż przed pandemią