Osoby, które ubiegają się o Bezpieczny Kredyt 2 proc., aplikują przez brokerów do co najmniej trzech banków. Liczba wnioskodawców jest więc trzy razy mniejsza niż wniosków. To oznacza, że banki potrzebują więcej czasu na rozpatrzenie dokumentów.
Do banków wpłynęły 32 tys. wniosków o Bezpieczny o kredyt 2 proc – tak podaje BGK. Jednak rzeczywista liczba wnioskodawców jest trzy razy mniejsza niż liczba wniosków. Jak to możliwe? Klienci aplikują przez brokerów do co najmniej trzech banków. To z kolei powoduje, że w bankach tworzą się kolejki.
– W związku z dużym zainteresowaniem i napływem wielu wniosków w sierpniu czas rozpatrywania się wydłużył i jest to naturalny proces – zapewnia w rozmowie z Pulsem Biznesu Dariusz Szwed, wiceprezes PKO BP, kierujący pracami zarządu.
Przyznaje jednak, że bank prowadzi rozmowy z brokerami, żeby „wspólnie opracować lepszy system dystrybucji wniosków”.
To nie jest zwykły kredyt
Aktualnie pośrednicy wysyłają po kilka wniosków i w ramach konkursu wybierają najlepszą ofertę dla klienta. Takie podejście nie sprawdza się jednak w przypadku Bezpiecznego kredytu 2 proc.
Jak wyjaśnia wiceprezes PKO BP, tym razem chodzi nie o zwykły kredyt hipoteczny a o „wysoce wystandaryzowany produkt, w którym parametry finansowe są niemal identyczne dla wszystkich klientów”. Jak podkreśla, „różnice cen są naprawdę niewielkie” i mogą być spowodowane np. zdolnością kredytową klienta.
– W przypadku Bezpiecznego kredytu 2 proc. pole na konkurencję jest bardzo zawężone. Ostatecznie miesięczna rata w ofercie kilku banków oferujących ten kredyt nie będzie różniła się w znaczący sposób. Mnożenie liczby wniosków, a tym samym dublowanie procesów zwiększa koszty, które ponoszą klienci, i niepotrzebnie wydłuża czas otrzymania pieniędzy przez kredytobiorcę – tłumaczy Dariusz Szwed.
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter.
Do Banku PKO BP wpłynęło 13 tys. wniosków o Bezpieczny kredyt 2 proc. Bank podpisał prawie 1 tys. umów kredytowych. Część wniosków (10 proc.) rozstała rozpatrzona negatywnie.
– Do rozpatrzenia mamy ponad 10 tys. wniosków, a stale napływają nowe. Dziennie wpływa do nas około 300 wniosków – wylicza wiceprezes PKO BP.
Jak wynika z ustawy wprowadzającej Bezpieczny kredyt 2 proc., banki mają 21 dni na rozpatrzenie wniosku.
To też może Cię zainteresować:
- Bezpieczny Kredyt 2% od Banku Pekao. Ponad 750 umów podpisanych
- Bezpieczny kredyt 2% sprzedaje się na pniu. Dlaczego? Eksperci podają powody
- Kolejny bank chce sprzedawać bezpieczny kredyt 2% na pierwsze mieszkanie. Podał datę
- Minister chwali się Pierwszym Mieszkaniem. Bezpieczny kredyt 2% popularniejszy, niż zakładano