16 lipca Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na kolejną siedmioletnią perspektywę finansową – lata 2028-34. Projekt ten przewiduje ograniczenie liczby programów, większą elastyczność w alokacji środków oraz wzmocnienie finansowania bezpieczeństwa. To pierwszy budżet UE opracowywany w warunkach trwającej wojny, co istotnie wpływa na jego strukturę i priorytety.
Nowe priorytety i wyzwania budżetowe
Jak zauważa Janusz Lewandowski, poseł do Parlamentu Europejskiego z Platformy Obywatelskiej, Unia Europejska stoi przed koniecznością dostosowania swoich finansów do realiów nowej sytuacji geopolitycznej.
– Unia była skrajnie pacyfistyczna, ale wojna sprawiła, że nasza suwerenność strategiczna przy niepewności co do gwarancji amerykańskich wymaga też wymiaru militarnego, który wprost jest zabroniony w budżecie, ale można go finansować poza budżetem. To jest zadanie Piotra Serafina, który się głowi, jak to zrobić, żeby nie naruszyć zasad traktatowych. To jest pierwszy budżet długofalowy czasu wojny i on musi mieć w sobie również wydatki zbrojeniowe, ale nie kosztem kohezji, nie kosztem polityki rolnej – mówi europoseł.
Polska, która od 21 lat jest członkiem UE, nadal może pozostać jednym z największych beneficjentów unijnego budżetu. Dotychczas otrzymaliśmy ponad 161 mld euro netto. 65 proc. tego finansowania przekazano w ramach polityki spójności, głównie na poprawę infrastruktury. 30 proc. funduszy Polska dostała w ramach wspólnej polityki rolnej.
Parlament Europejski przeciwko centralizacji i za przewidywalnością
W maju Parlament Europejski odrzucił propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą wzorowania budżetów po 2027 roku na modelu KPO i koncepcji jednego krajowego planu.
– Centralizacja kohezji to jest zaprzeczenie wszystkich wniosków, które mamy dotąd. Taka regionalna polityka spójności daje poczucie autorstwa władzom regionalnym, jest przez to widoczna w poszczególnych regionach Polski i nie naraża polityki spójności na widzimisię władzy centralnej – komentuje Lewandowski.
Parlament uważa, że regionalna realizacja polityki spójności buduje silne związki między Unią Europejską a obywatelami, co przekłada się na lepsze wykorzystanie środków i większą efektywność projektów.
Większe potrzeby finansowe i nowe mechanizmy
Komisja Budżetowa Parlamentu Europejskiego już w kwietniu wskazała, że przyszły budżet UE powinien przewyższać 1 proc. dochodu narodowego brutto. Jednocześnie budżet powinien koncentrować się na finansowaniu europejskich dóbr publicznych o wyraźnej wartości dodanej w stosunku do wydatków krajowych.
Europosłowie postulują również stworzenie nowych źródeł własnych dochodów Unii, które umożliwią nie tylko spłatę długu pandemicznego, ale także sfinansowanie rosnących potrzeb związanych z obronnością. Chcą także zapewnić możliwość przekazywania niewykorzystanych środków z budżetu UE na reagowanie kryzysowe.
Poza koncepcją jednego planu krajowego dla każdego państwa członkowskiego komisja budżetowa PE odrzuciła też zaplanowany przez Komisję Europejską parasolowy fundusz na rzecz konkurencyjności jako nieadekwatny do zakładanych celów i zamiast tego domaga się nowego instrumentu, którego podstawą byłby program InvestEU i Fundusz Innowacyjny. Europarlamentarzyści wezwali Radę do przyjęcia nowych zasobów własnych, aby umożliwić trwałą spłatę długu w ramach instrumentu Next Generation EU, gdyż nowe rzeczywiste zasoby własne mają jej zdaniem zasadnicze znaczenie w związku z większymi potrzebami Unii w zakresie wydatków.
Komisja Budżetowa PE odrzuciła koncepcję parasolowego funduszu konkurencyjności. Uznała go za nieadekwatny do potrzeb. Jednocześnie komisja zaproponowała stworzenie nowego instrumentu opartego na programie InvestEU oraz Funduszu Innowacyjnym. Co więcej, europosłowie wezwali Radę do przyjęcia nowych zasobów własnych, aby umożliwić trwałą spłatę długu w ramach instrumentu Next Generation EU.
– Jednocześnie wymogiem czasu jest konkurencyjność Unii Europejskiej, ale nie na zasadzie jednego wielkiego funduszu, który gubi w sobie wszystkie inne zasady, dlatego że wtedy może być więcej elastyczności, ale mniej przewidywalności poszczególnych programów. Przewidywalność finansowania jest równie ważna jak wielkość tego finansowania – mówi Lewandowski.
Polska w centrum debaty budżetowej
Polska odgrywa istotną rolę w debacie o przyszłym budżecie UE, zarówno jako jeden z największych beneficjentów polityki spójności, jak i kraj zaangażowany w realizację unijnych priorytetów obronnych. Parlament Europejski podkreśla znaczenie przewidywalności finansowania dla realizacji projektów w regionach i wspiera dalszą decentralizację polityki spójności, sprzeciwiając się nadmiernej centralizacji proponowanej przez Komisję Europejską.
Polecamy także:
- AI Act zmienia zasady gry w rekrutacji. Co nowe unijne prawo oznacza dla HR?
- Europejski system handlu emisjami do poprawki. PGE apeluje o zmiany
- Komisja Europejska chce mocniejszego kursu klimatycznego. Polska apeluje o elastyczność
- UE szykuje budżet na lata 2028-2034. Polska z ważną rolą w negocjacjach