Planowanie podróży coraz częściej odbywa się za pomocą aplikacji mobilnych. Według danych platformy Navan, w 2023 roku aż 37 proc. rezerwacji podróży odbywało się za pośrednictwem smartfonów, a do 2029 roku udział ten ma wzrosnąć do 44 proc.
Popularność narzędzi takich jak BlaBlaCar czy Jakdojade pokazuje, że Polacy chętnie korzystają z mobilnych rozwiązań transportowych. Każda z aplikacji odpowiada jednak za inny etap podróży, co zmusza użytkowników do przełączania się między różnymi platformami.
Dlatego potrzebne jest podejście multimodalne, czyli takie, które polega na łączeniu różnych środków transportu w ramach jednej podróży. Tak, abyśmy mogli rozpocząć podróż samochodem, kontynuować pociągiem i zakończyć autobusem. Jednocześnie wszystkie etapy są planowane i rezerwowane w jednym miejscu.
Za granicą się to udaje
Takie rozwiązanie nie tylko poprawia wygodę pasażerów, ale też zwiększa efektywność i dostępność sieci transportowych. Hiszpania jest jednym z liderów wdrażania multimodalnych rozwiązań.
W 2024 roku platforma BlaBlaCar zintegrowała w swojej aplikacji usługi przewoźników kolejowych Renfe i Iryo, co pozwala użytkownikom na rezerwację przejazdów współdzielonych, autobusów i pociągów w jednym narzędziu. Obecnie platforma łączy 87 proc. hiszpańskich miejscowości i obejmuje ponad 1400 stacji kolejowych.
Podobne inicjatywy rozwijane są w Turcji, gdzie BlaBlaCar nabył udziały w platformie Obilet, obsługującej rezerwację biletów autobusowych, kolejowych i promowych. Obilet w 2024 roku obsłużył około 45 milionów transakcji w ponad 50 krajach.
Polska stawia pierwsze kroki
W Polsce rozwój multimodalnych podróży dopiero nabiera tempa. BlaBlaCar umożliwia już rezerwację połączonych przejazdów autobusowych i współdzielonych, dając użytkownikom pierwsze doświadczenia zintegrowanej mobilności.
Rodzima aplikacja Jakdojade poszerzyła ofertę o możliwość zakupu biletów kolejowych i miejskich u wybranych operatorów, ułatwiając planowanie codziennych podróży.
Pojawiają się także pierwsze inicjatywy współpracy pomiędzy przewoźnikami różnych sektorów, choć nadal brakuje jednej platformy, która kompleksowo integrowałaby cały proces podróży. Coraz większe oczekiwania użytkowników, rosnąca popularność mobilnych rozwiązań i doświadczenia zagraniczne mogą jednak przyspieszyć rozwój pełnej multimodalności także w Polsce, zmieniając sposób, w jaki planujemy przemieszczanie się na krótkich i długich dystansach.
Wyzwania i perspektywy
Głównym wyzwaniem jest integracja różnych operatorów transportowych i zapewnienie płynnego dostępu do wszystkich usług z poziomu jednej aplikacji. Eksperci podkreślają, że multimodalność powinna stać się naturalnym wyborem dla podróżujących, nie kompromisem. Kluczowe znaczenie ma prostota obsługi, intuicyjność planowania podróży oraz możliwość łatwego zakupu biletów na wszystkie etapy.
Wdrażanie multimodalnych rozwiązań może przyczynić się nie tylko do poprawy komfortu podróży. Będzie promować też zrównoważony transport i przyczyni się do zmniejszenia emisji CO2, zachęcając więcej osób do rezygnacji z prywatnych samochodów na rzecz bardziej ekologicznych form przemieszczania się.
Polecamy również:
- Europa głównym celem turystów. Ale to nie jej mieszkańcy wydają na podróże najwięcej
- Cła Trumpa uderzają w branżę lotniczą. Przemysł apeluje o wyjątek
- Różne ulgi dla tych samych pasażerów? Samorządy mają plan na reformę
- Autobus lepszy niż samochód? Tak uważa co trzeci Polak. Ale wielu nie ma wyboru
