Na całym świecie wskaźniki obłożenia hoteli wyniosły średnio 68 proc. w maju, co jest najwyższym poziomem od czasu pandemii, wynika z analizy firmy ubezpieczeniowej Allianz Trade. Globalnie głównym celem podróży międzynarodowych jest Europa.
Pomimo niepewności gospodarczej i narastających napięć geopolitycznych, nad sektorem turystycznym wciąż świeci słońce.
– Na całym świecie wskaźniki obłożenia hoteli wyniosły średnio 61 proc. w I kwartale 2024 r., 64 proc. od początku roku i 68 proc. w maju, co jest najwyższym poziomem od czasu pandemii – podaje Allianz Trade.
Europa atrakcyjna turystycznie
Europa pozostaje głównym celem podróży międzynarodowych na świecie. Zdaniem ekspertów powinna utrzymać swoje pierwsze miejsce na podium, biorąc pod uwagę słabość euro, która przekłada się na atrakcyjność cenową dla przybyszy.
– Pod względem atrakcyjności Europa jest zdecydowanie regionem, który przyjmuje największą liczbę turystów na całym świecie, z udziałem w rynku wynoszącym 54 proc. w 2023 r., a następnie Azja i Pacyfik (18 proc.) i obie Ameryki (15 proc.). Francja, Hiszpania i Włochy znalazły się w pierwszej piątce na świecie krajów odwiedzanych w ubiegłym roku, dlatego też to Europa wygenerowała w 2023 r. najwyższe wpływy z turystyki (660 mld dolarów, +7 proc. w stosunku do 2019 r. w ujęciu realnym) – wylicza Allianz Trade.
Pokazuje to, że turystyka jest ważną gałęzią gospodarki UE. Sektor ten odpowiada za 10 proc. jej PKB.
– W pierwszym kwartale 2024 r. przekroczone zostały już poziomy sprzed pandemii (+2 proc. w stosunku do pierwszego kwartału 2019 r.) pod względem przyjazdów do UE turystów międzynarodowych a dwa duże wydarzenia sportowe tego lata powinny sprawić, że do Francji i Niemiec przybędzie jeszcze więcej odwiedzających niż zwykle – zwraca uwagę Allianz Trade.
Na międzynarodowe podróże najwięcej wydają Chińczycy
Chociaż kraje Azji i Pacyfiku nie są liderami pod względem ożywienia turystyki, to jednak turyści chińscy najwięcej na nią wydają. Wydatki Chińczyków na podróże międzynarodowe w ubiegłym roku osiągnęły 196 mld dolarów (w porównaniu do 150 mld dolarów w przypadku Amerykanów i 112 mld dolarów w odniesieniu do Niemców).
– Za tak wysokie wydatki odpowiedzialni są w dużej mierze chińscy emeryci. Według sondaży Bloomberga, wydają oni około 3 115 juanów na podróż, w porównaniu do 2 800 juanów w przypadku millenialsów i pokolenia Z – podsumowuje Allianz Trade.
Oprac. Dorota Mariańska
To też może Cię zainteresować:
- Turystyka w Polsce wraca na dobre tory. Jesteśmy o krok od pobicia rekordu
- Jak na zakupy, to do Polski. Turystyka transgraniczna nie słabnie, mimo wzrostu VAT
- Turystyka sportowa przyciąga jak nigdy. To wielkie zyski dla gospodarek
- Czy Europa odzyska kosmiczny środek transportu? We wtorek start rakiety Ariane 6