Duńskie partie parlamentarne uzgodniły prawie całkowite otwarcie kraju od najbliższego piątku. Pracownicy będą mogli stopniowo wrócić do biur, a od czerwca wycofywany będzie wymóg okazywania paszportu koronawirusowego.
„Od 21 maja dyskoteki i kluby nocne pozostaną zamknięte, wszystko inne będzie otwarte” – poinformował Soren Pape Poulsen, lider opozycyjnej wobec rządu Mette Frederiksen Konserwatywnej Partii Ludowej.
W Danii pierwsze poluzowania restrykcji koronawirusowych nastąpiły już w marcu po porozumieniu politycznym rządu z opozycją. Konsultacje dotyczące dalszego znoszenia obostrzeń zostały sfinalizowane w nocy z 17 na 18 maja.
Co otworzy się w Danii?
Po miesiącach obowiązywania surowych restrykcji przeciwepidemicznych ponownie będą mogły działać parki rozrywki, sauny i kasyna.
Szkoły wyższe powrócą do tradycyjnego nauczania w pełnym zakresie.
Pracujący w domach będą mogli etapami powracać do biur – najpierw 20 procent pracowników danej firmy, później połowa, a od 1 sierpnia wszyscy zatrudnieni.
Od 1 czerwca wycofywany będzie paszport koronawirusowy, czyli elektroniczna aplikacja potwierdzająca zaszczepienie na Covid-19, aktualny negatywny test lub posiadanie przeciwciał po przebytej chorobie. Obecnie taki dokument należy okazywać przed wejściem np. do muzeum.
Najpóźniej do sierpnia ma zostać wycofany także obowiązek noszenia maseczek w miejscach, gdzie trudno zachować dystans.
Dania znajduje się w bardzo dobrej sytuacji epidemicznej, mimo niewielkiego wzrostu zakażeń w ostatnich dniach. „Możemy otworzyć kraj, gdyż nadal stosujemy masowe testy oraz lokalne restrykcje” – powiedział minister zdrowia Danii Magnus Heunicke.
W ciągu ostatniej doby w Danii potwierdzono 836 nowych przypadków Covid-19.
W Polsce mamy 7 naukowców na 1000 mieszkańców. W rekordowej Danii to prawie 16 na 1000