Inwestycje w gaz i atom są przyjazne dla klimatu. Parlament Europejski odrzucił próbę zablokowania tej zasady Komisji Europejskiej.
W lutym tego roku Komisja Europejska zadecydowała, że gaz i atom będą klasyfikowane jako “zrównoważone” inwestycje w Unii Europejskim, a dzięki temu na inwestycje w nie będzie można pozyskać środki unijne. Pisaliśmy o tym tutaj.
Parlament Europejski zajmował się wnioskiem o zablokowanie tych właśnie przepisów. W środę europosłowie odrzucili propozycję wyłączenia energii jądrowej i gazu ze zrównoważonych źródeł energii.
Spośród 639 głosujących 328 sprzeciwiło się wnioskowi o zablokowanie propozycji gazowych i jądrowych UE, a 278 głosowało za blokowaniem propozycji. Około 33 wstrzymało się od głosu – podaje Reuters.
Nowe przepisy dodają elektrownie gazowe i jądrowe do unijnego zbioru zasad „taksonomii” od 2023 r., umożliwiając inwestorom oznaczanie i wprowadzanie do nich inwestycji jako zielonych.
Aby sprzeciwić się temu posunięciu dwadzieścia państw spośród 27 państw członkowskich musiałoby zagłosować przeciwko uznaniu gazu i atomu za zrównoważone źródła energii. Nowe przepisy poparły Polska i Francja, która jest uzależniona od energii jądrowej. Przeciwko uznaniu gazu i energii jądrowej za zrównoważone są m.in. Austria, Luksemburg i Dania.
Taksonomia Unii Europejskiej to prawo mające na celu uporządkowanie klasyfikacji inwestycji wspierających zrównoważony rozwój, wyznaczając warunki, jakie musi spełniać działalność gospodarcza, aby została zakwalifikowana jako zrównoważona. Ramy „taksonomii” zostały ujęte w rozporządzeniu Parlamentu i Rady (UE) 2020/852 z dnia 18 czerwca 2020 r. w sprawie ustanowienia ram ułatwiających zrównoważone inwestycje.
– Debata na temat przepisów dotyczących gazu i energii jądrowej podzieliła kraje UE, prawodawców i inwestorów. Bruksela wielokrotnie przeredagowywała przepisy, przerzucając się, czy przyznać gazowniom zieloną etykietę. Jego ostateczna propozycja wywołała zaciekłą debatę na temat tego, jak osiągnąć cele klimatyczne w obliczu kryzysu z Rosją w związku z dostawami gazu – podaje Reuters.
Czy gaz i atom są przyjazne klimatowi?
Propozycja uznania gazu w taksonomii za zieloną inwestycję od początku wzbudzała sprzeciw. Ekolodzy zwracali uwagę, że gaz jest paliwem emisyjnym, a więc przyczynia się do globalnego ocieplenia. Niektóre kraje Unii postrzegały go do tej pory jako paliwo przejściowe w odchodzeniu od brudniejszego węgla.
Jest więc jedynie lepszy od węgla, ale już nie “zielony”. Z tego powodu propozycja ujęcia gazu w taksonomii jako zrównoważonej inwestycji spotkała się z zarzutami o greenwashing.
Energia jądrowa jest wolna od emisji CO2, ale z kolei wytwarza odpady radioaktywne.
Projekty gazowe i jądrowe mogą wiązać się z wyższymi kosztami, jeśli odmówi im się statusu „zielonego”.