Celem społeczności Google for Startups w kolejnych latach będzie wspieranie statupów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej w ekspansji międzynarodowej – wskazali uczestnicy panelu „5 lat Google for Startups w Europie Środkowo – Wschodniej”.
W 5 lat liczba startupów w społeczności Google for Startups wzrosła do niemal 1800 podmiotów (w tym 1200 z Polski). Zatrudniają one niespełna 44 tys. osób.
Michał Kramarz z Google for Startups wskazał, że kolejnym krokiem dla społeczności jest wspieranie firm w ekspansji międzynarodowej.
Jego zdaniem niezbędne jest kontynuowanie wsparcia biznesów, które nie boją się myśleć globalnie i działać globalnie.
„Inwestycje Google’a a Polsce mają istotny wpływ na nasz gospodarczy ekosystem. Ważne jest to, że rząd widzi i dostrzega potrzebę rozwoju rynku startupowego. Kolejnym krokiem jest wspieranie firm w ekspansji międzynarodowej. Rozwiązania konsumenckie są do tego potrzebne i to gaming jest świetnym przykładem budowy marki rozpoznawalnej na całym świecie” – powiedział Kramarz podczas panelu dyskusyjnego.
Blisko 8 proc. firm w społeczności Google for Startups zajmuje się szeroko pojętym gamingiem.
Czytaj też: Oto 10 polskich startupów, które zebrały największe finansowanie. To już globalni gracze
Eliza Kruczkowska z Polskiego Funduszu Rozwoju podkreśliła natomiast istotne znaczenie roli zagranicznego kapitału, do którego firmy – dzięki Google for Startups – mają dostęp już na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
„W tej chwili dużo łatwiej jest teraz zdobyć kapitał od funduszy venture capital niż jeszcze pięć lat temu, to bardzo ważne w kontekście przyszłości. Kapitał trafia do spółek na bardzo wczesnym etapie rozwoju. W dalszym ciągu trzeba przyciągać zagraniczny kapitał. Musimy dalej umiędzynaradawiać naszą scenę startupową” – powiedziała.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Polska może stać się startupowym rajem, ale tutejsze firmy jeszcze długo będą uzależnione od zagranicznych inwestycji
W spotkaniu wzięła również udział była wicepremier Jadwiga Emilewicz. Stwierdziła, że Google for Startups umożliwia nie tylko mobilizowanie własnych zasobów, ale sprawia, że polskie startupy staja się coraz bardziej atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów.
„Pięć lat temu zaczynaliśmy z poziomu gdzie funduszy venture capital z zagranicy w ekosystemie startupów właściwie nie było. Dziś mamy już około 10 funduszy globalnych, które są realnie aktywne na naszym rynku startupowym. Inwestorzy w Polsce staja się coraz bardziej dojrzali i wiarygodni na arenie międzynarodowej” – powiedziała Emilewicz.
Google for Startups to globalny dział Google, który zajmuje się wspieraniem rozwoju startupów. Pięć lat temu Google otworzył na terenie zrewitalizowanej wytwórni wódek Koneser w Warszawie swój Campus – przestrzeń dla początkujących przedsiębiorców oraz miejsce wydarzeń i programów przyspieszających rozwój startupów.
Według analiz Google for Startups, w Polsce działa obecnie około 4300-4700 startupów, z czego 60 proc. to firmy wyłącznie z branży IT i ICT. Jeszcze pięć lat temu firm tego typu było w naszym kraju dwa razy mniej.
Podobnie jak w 2015 r., tak i teraz dominującą działalnością jest sprzedaż B2B, polegająca na tworzeniu oprogramowania, najczęściej w modelu SaaS* (34 proc. spółek). Zdecydowana większość startupów w Polsce jest w fazie budowania produktu (31 proc.) lub weryfikowania go na rynku (29 proc.).
Przeciętny polski startup w 2019 roku pozyskał w sumie około 30 proc. więcej funduszy niż w 2017, a niemal 10 proc. tych, które pozyskały finansowanie, zdobyło kwotę przekraczającą 10 mln zł. Według Google for Startups taka liczba pięć lat temu robiła duże wrażenie, dziś nie stanowi już wyjątku.