Komisja Europejska podniosła prognozę tegorocznego wzrostu PKB Polski do 4,8 procent. To więcej, niż przewidywała w maju. Wtedy Komisja prognozowała, że polski wzrost gospodarczy będzie na poziomie 4 procent.
Jeśli chodzi o przyszły rok, prognoza Komisji Europejskiej (KE) to wzrost na poziomie 5,2 procent. Tutaj z kolei Komisja w swoich przewidywaniach obniżyła wartość z 5,4 procent.
„Oczekuje się, że ożywienie gospodarcze nabierze tempa w drugim i trzecim kwartale, w miarę jak ograniczenia działalności gospodarczej będą stopniowo znoszone” – podała Komisja.
KE spodziewa się rosnącego optymizmu wśród konsumentów i utrzymania się dynamiki inwestycyjnej. Przyczynić się do tego mają fundusze z unijnego Instrumentu Wspierania Odbudowy i Odporności oraz niskie koszty pożyczek.
Inflacja HICP (to jeden z najpowszechniejszych wskaźników wysokości inflacji) wyniesie w 2021 roku 4,2 proc. i spowolni w kolejnym roku do 3,1 procent – prognozuje Komisja.
Jeśli chodzi o handel zagraniczny, KE oczekuje, że w latach 2021 i 2022 nastąpi silne ożywienie zarówno eksportu, jak i importu.
Wzrost gospodarczy w UE też w górę
Jak wskazują analitycy mBanku, prognozy PKB dla strefy euro i całej Unii Europejskiej też zostały podwyższone. „Oznacza to, że PKB w strefie euro i UE osiągnie poziom sprzed pandemii w ostatnim kwartale tego roku” – podaje bank w analizie.
Komisja Europejska zaznacza, że za rewizją założeń przemawiają lepsze od spodziewanych dane za pierwszy kwartał 2021 roku. „Według bieżących prognoz gospodarka strefy euro w pełni odrobi starty wywołane pandemią w czwartym kwartale 2021 roku, a więc o kwartał wcześniej niż wcześniej przewidywano (…) Tempo powrotu do poziomu sprzed pandemii będzie jednak mocno zróżnicowane pomiędzy gospodarkami” – piszą natomiast analitycy Banku Millenium.
Ważna agencja ratingowa podnosi prognozy wzrostu PKB dla Polski. Inflacja ma wynieść 3,8%