Jeszcze rok temu wartość giełdowa Mercatora wynosiła około 200 mln zł. Pandemia i rosnące z każdym dniem zapotrzebowanie na rękawice medyczne spowodowały jednak, że kapitalizacja spółki wzrosła dwudziestokrotnie, do ponad 4 mld zł.
Mercator Medical to bez wątpienia jeden z największych beneficjentów pandemii. Krakowski producent rękawic medycznych zanotował w roku 2020 ponad 1,8 mld zł przychodów, ponad 1 mld zł zysku operacyjnego i 930 mln zł zysku netto.
Dla porównania, rok 2019 spółka zakończyła ze stratą netto w wysokości 2 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 540 mln zł. W 2020 roku przychody w ujęciu rocznym wzrosły o 240 proc., a zysk operacyjny (przed opodatkowaniem) wzrósł o 14 tys. proc.
Część zysku spółka chce przeznaczyć na skup akcji własnych, ale dominująca część zarobków ma zostać zatrzymana w spółce, aby umożliwić jej rozwój w dotychczasowych oraz nowych kierunkach.
W kontekście planów rozwoju istotne jest to, że Mercator Medical dysponuje bogatym zasobem gotówki – na koniec roku na kontach spółki było w gotówce prawie 400 mln zł.
Świetne wyniki finansowe i wciąż obiecujące perspektywy rozwoju powodują, że akcje spółki cieszą się dużym zainteresowaniem inwestorów. Od grudnia Mercator znajduje się w indeksie MSCI Small Caps, a od poniedziałku 22 marca będzie notowany w indeksie WIG20, w którym zastąpi Alior Bank.
Plany na przyszłość
Zarząd Mercatora jest obecnie w trakcie tworzenia nowej strategii rozwoju, uwzględniającej szeroki program inwestycyjny. Pod uwagę brana jest rozbudowa zakładu, wybudowanie kolejnych fabryk rękawic w Tajlandii lub budowa fabryk w innym kraju.
W styczniu Mercator poinformował, że wybuduje fabrykę rękawic nitrylowych w Tajlandii za około 156 mln zł. Inwestycja zostanie sfinansowana ze środków własnych spółki. Nowa fabryka ma uzyskać pełną zdolność produkcyjną w pierwszym półroczu 2022 roku.
Nowa fabryka ma produkować wysokomarżowe rękawice industrialne i wytwarzać ponad 0,8 mld rękawic rocznie. Łączne moce produkcyjne grupy po uruchomieniu nowego obiektu mają przekroczyć 3,9 mld rękawic rocznie.
Spółka wciąż obserwuje ogromny globalny popyt na rękawice jednorazowe, szacowany na ponad 200 mld sztuk rocznie.
Oprócz budowy fabryki w Tajlandii, spółka już na początku 2021 roku podpisała kilka znaczących umów handlowych na dostawy rękawic, o wartości kolejno 152 i 178 mln zł.
Pandemia koronawirusa w wielu aspektach wywróciła życie do góry nogami. Przykład producenta rękawic pokazuje, że tam gdzie ktoś przegrywa (turystyka czy branża gastronomiczna) ktoś inny musi wygrać. Z pewnością obracający się w niszowej (do 2020 roku) branży Mercator jest jednym z wygranych – w rok zarobił „na czysto” prawie miliard złotych.
Zagraniczne fundusze hurtowo wykupują mieszkania w Polsce. Co to oznacza dla rynku?
