Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaprzecza doniesieniom dotyczącym braków jajek na polskim rynku. I wyjaśnia, że ewentualnie występować mogą problemy z zakupem jaj pochodzących z chowu „na wolnym wybiegu”, co może być efektem działań sieci handlowych, które ze swojej oferty wycofały tego typu produkt.
Resort rolnictwa tłumaczy przy tym, że grypa ptaków jest chorobą obecną w Polsce przez cały rok i stanowi dla kur pozostających poza kurnikami śmiertelne zagrożenie. I dlatego „chów klatkowy jest formą hodowli bezpieczniejszą dla ptaków i dającą większe możliwości uzyskania tańszych jaj, bez ryzyka związanego z przenoszonymi m.in. przez dzikie ptactwo i gryzonie wirusami chorób wyniszczającymi całe stada drobiu”.
– Wzrost liczby kur odnotowany przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) na początku tego roku pokazuje, że branża zareagowała zarówno na zwiększony popyt, jak i na konieczność odbudowy stad kur niosek. Informacje o ewentualnych brakach dotyczyć mogą jaj z wolnego wybiegu i ten problem może narastać – zastrzega Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
A co z cenami jajek? Tu resort tłumaczy, że wzrost liczby ognisk grypy ptaków i okresy przedświąteczne mają wpływ na wyższe ceny jaj.
– Dotyczy to całego rynku Unii Europejskiej. Według danych Komisji Europejskiej na przełomie lutego i marca tego roku średnia cena jaj w zakładach pakowania była o 13,1 proc. wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego – czytamy w komunikacie MRiRW.
Zgodnie z danymi Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego, nad Wisłą wielkość produkcji jaj konsumpcyjnych kształtuje się w granicach 550-560 tys. ton rocznie.
Jednocześnie do zagranicznego odbiorcy trafia ok. 40 proc. krajowej produkcji. Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów w 2024 r. wyeksportowaliśmy 238,6 tys. ton jaj o wartości 471,9 mln euro, co oznacza wzrost o 7,5 proc. w stosunku do roku 2023.
Polecamy też:
- Jak na zakupy, to do Polski. Turystyka transgraniczna nie słabnie, mimo wzrostu VAT
- Wielkanoc w czasach dwucyfrowej inflacji. Tak drożały składniki tradycyjnych potraw
- Gorzki smak masowego weganizmu: tu chodzi o pieniądze i politykę bardziej, niż myślisz
- Dla nich rabaty są elementem strategii zakupowej. Kto najczęściej poluje na żywność w promocjach?