Embargo na rosyjski węgiel, które ma być głównym elementem piątego pakietu sankcji, jakie Unia Europejska nakłada na Rosję, może wejść w życie dopiero w połowie sierpnia, informuje agencja Reuters powołując się na źródła w Brukseli.
Pakiet nowych sankcji na Rosję został uzgodniony przez ambasadorów UE w czwartek wieczorem i w piątek ma być ostatecznie sfinalizowany. Zawiera on zakaz importu rosyjskiego węgla na terytorium UE i zamknięcie portów Wspólnoty przed rosyjskimi statkami. Pakiet obejmuje również zakaz wartego 10 mld euro eksportu do Rosji, w tym towarów high-tech, oraz zamrożenie aktywów kilku rosyjskich banków.
Komisja Europejska początkowo zaproponowała trzymiesięczny okres karencji na zerwanie istniejących kontraktów krótkoterminowych na dostawy rosyjskiego węgla, co oznacza, że Rosja mogłaby skutecznie nadal eksportować węgiel do UE przez 90 dni po nałożeniu sankcji, jak wynika z dokumentu, na który powołuje się agencja. Większość zawartych kontraktów tego typu, zawartych przez europejskich odbiorców, to właśnie umowy na 90 dni.
Zakupy natychmiastowe (na rynku spot), które mają największy udział w imporcie węgla z Rosji, miały zostać wstrzymane od razu.
Ale Reuters podaje, że po naciskach Niemiec embargo na rosyjski węgiel zostanie wprowadzone z opóźnieniem. Sankcja ma wejść w życie dopiero w połowie sierpnia, miesiąc później niż pierwotnie planowano.
Według szacunków roczna wartość importu węgla z Rosji do UE to około 4 mld euro.
Nowa sankcje muszą teraz zostać zaakceptowana przez wszystkie 27 państw członkowskich.