Inwazja Rosji na Ukrainę w znacznym stopniu wpłynęła na relacje handlowe tego kraju z Unią Europejską. W marcu UE odnotowała wręcz nadwyżkę w handlu z Rosją, podaje Eurostat.
Zmiany to między innymi efekt wprowadzenia zakazu importu niektórych towarów. Embargo dotyczy ropy i produktów naftowych, węgla, stali, złota, ale też na przykład alkoholu i papierosów.
Swoje ograniczenia importu towarów z Europy wprowadziła też Rosja. Z Unii nie można do niej sprowadzać między innymi komputerów i komponentów elektronicznych, niektórych maszyn i urządzeń, a także towarów luksusowych.
Czytaj także: Fatalne uzależnienie. 204 produkty z importu mogą sparaliżować gospodarkę UE
Jak zmienił się udział Rosji w handlu z UE?
Udział Rosji w handlu UE z państwami trzecimi spadł znacząco od momentu inwazji na Ukrainę. Udział w eksporcie zmalał z 4 proc. w lutym 2022 roku do 1,8 proc. w marcu 2023 roku. Natomiast udział w imporcie zmniejszył się w tym okresie z 9,5 proc. do zaledwie 1,9 proc.
Pokazuje to poniższa grafika.
Nadwyżka zamiast deficytu
Wartość importu z Rosji do UE spadła z 22 miliardów euro w marcu 2022 r. do 3,8 mld euro rok później. W tym samym okresie wartość eksportu nieznacznie wzrosła – z 3,6 mld euro do 4 mld euro. Eurostat podkreśla jednak, że w lutym 2022 r. eksport do Rosji wyniósł aż 8 mld euro.
– Deficyt handlowy UE z Rosją, który osiągnął najwyższy poziom 18,2 mld euro w marcu 2022 r., zmniejszył się do 6,0 mld euro w grudniu 2022 r. i przekształcił się w niewielką nadwyżkę w marcu 2023 r. na poziomie 0,2 mld euro – czytamy w komunikacie.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
W sektorze energetycznym wciąż deficyt
Sytuacja w handlu z Rosją wygląda różnie w zależności od grupy towarów. W kategorii produktów energetycznych wciąż widać deficyt. Wpłynęły na to rosnące w ubiegłym roku gwałtownie ceny surowców.
W pierwszym kwartale 2023 r. bilans handlowy UE-Rosja w handlu energią zamknął się deficytem w wysokości 11,3 mld euro. Ale to i tak dużo mniej, niż jeszcze rok temu, gdy Europa kupowała z Rosji surowce na potęgę. W pierwszym kwartale 2022 r. deficyt wynosił bowiem 43,9 mld euro.
Polecamy też:
- Tak wojna wpływa na handel z Ukrainą. Eksport z Polski skokowo wzrósł
- Zamknięcie granicy z Białorusią. Stracimy, ale reżim Łukaszenki ucierpi bardziej
- Rosja podniosła podatek dla sektora naftowego. To dowód, że sankcje działają
