Powszechnie przyjęta opinia głosi, że tańsze mieszkania sprzedają się szybciej niż droższe. Analiza danych BIG DATA RynekPierwotny.pl pokazuje jednak, że rzeczywistość rynku nieruchomości jest bardziej złożona, a na tempo sprzedaży wpływa wiele czynników.
W Warszawie i Gdańsku, mimo wysokich cen, mieszkania znajdują nabywców średnio w ciągu 14 miesięcy. To jeden z najlepszych wyników w kraju. Wysoki popyt, rozwinięta infrastruktura i bogata oferta pracy sprawiają, że droższe nieruchomości w tych miastach wcale nie czekają długo na właściciela.
Tymczasem w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu średni czas sprzedaży wynosi 20–21 miesięcy. W Łodzi mieszkanie czeka na nowego właściciela nawet 26 miesięcy, co świadczy o bardziej wymagającym rynku kupujących.
Lokalne rynki rządzą się swoimi prawami
Tempo sprzedaży mieszkań w dużym stopniu zależy od specyfiki lokalnego rynku oraz profilu demograficznego mieszkańców. We Wrocławiu najszybciej sprzedają się mieszkania ze średniego przedziału cenowego (9–10 tys. zł/m².). To wskazuje na wysoki popyt ze strony młodych profesjonalistów i inwestorów wynajmujących nieruchomości. Taka sytuacja sprzyja także rozwojowi rynku najmu krótkoterminowego, który staje się alternatywą dla tradycyjnych form inwestycji.
Natomiast w Krakowie największą dynamikę sprzedaży wykazują najtańsze nieruchomości dostępne w przedziale 10–12 tys. zł/m². Z kolei segment premium, obejmujący mieszkania luksusowe, wymaga więcej czasu na znalezienie kupca. To efekt ograniczonej liczby nabywców zainteresowanych takimi inwestycjami.
Kluczowe znaczenie lokalizacji i dostępności usług
Coraz większą rolę w wyborze mieszkania odgrywa lokalizacja oraz dostępność usług i infrastruktury. W dużych miastach takich jak Kraków, Warszawa czy Wrocław, popularność zyskuje koncepcja „miasta 15-minutowego”. Według tej idei kluczowe miejsca – praca, szkoły, sklepy, punkty usługowe oraz przestrzenie rekreacyjne – powinny znajdować się w zasięgu spaceru lub krótkiej jazdy rowerem.
Takie projekty urbanistyczne przyciągają nabywców szukających komfortowego życia bez konieczności długich dojazdów. Deweloperzy coraz częściej dostosowują swoją ofertę, inwestując w osiedla z rozbudowaną infrastrukturą, zielonymi przestrzeniami publicznymi i dostępem do usług edukacyjnych, zdrowotnych oraz rozrywkowych.
Rola ekologii i nowoczesnych technologii
Wzrastające znaczenie ekologii i rozwiązań technologicznych również zaczyna wpływać na decyzje zakupowe. Coraz więcej kupujących zwraca uwagę na standardy energetyczne budynków, zastosowanie odnawialnych źródeł energii czy nowoczesnych rozwiązań smart home. Osiedla oferujące takie udogodnienia cieszą się rosnącą popularnością i mogą szybciej znajdować nabywców, nawet jeśli ich cena jest wyższa od średniej rynkowej.
Kupujący dostrzegą zalety 15-minutowych miast
W przyszłości można spodziewać się dalszego wzrostu znaczenia lokalizacji oraz komfortu życia w wyborze mieszkania. Kupujący będą coraz bardziej zwracać uwagę na czas dojazdu, dostęp do komunikacji miejskiej, obecność terenów zielonych oraz kompleksowość oferty w najbliższym otoczeniu.
W miarę rosnących kosztów życia atrakcyjne cenowo mieszkania w dobrze skomunikowanych lokalizacjach będą sprzedawać się najszybciej. Projekty urbanistyczne związane z ideą miasta 15-minutowego, oferujące dostęp do wszystkich niezbędnych usług w pobliżu miejsca zamieszkania, mogą wkrótce stać się standardem nie tylko w największych aglomeracjach, ale także w dynamicznie rozwijających się miastach średniej wielkości.
Nowoczesne podejście do planowania przestrzennego będzie kluczowe dla utrzymania atrakcyjności rynku mieszkaniowego w nadchodzących latach.
Polecamy również:
- Senat zajmie się ustawą o jawności cen mieszkań. Branża deweloperska alarmuje o licznych niedociągnięciach
- Budownictwo mieszkaniowe potrzebuje uproszczeń w prawie
- Deweloperzy powoli budzą się ze snu zimowego. Ceny domów rosną, a popyt jest stabilny
- Jak pracować w IT, to w Warszawie. To jeden z najatrakcyjniejszych rynków pracy w tej branży
