Mimo pandemii liczba pozwoleń na budowę w Warszawie wzrosła o ponad 40 proc. w 2020 roku – wynika z nowego raportu.
W roku 2020, w którym rozpoczęła się pandemia koronawirusa, liczba złożonych w Warszawie wniosków o pozwolenie na budowę budynków biurowych wzrosła o ponad 40 proc. w porównaniu z 2019 – mówi raport „Pozwolenia na budowę obiektów biurowych Warszawa 2016-2020” firmy Walter Herz, nieruchomościowej firmy doradczej.
Najwięcej wniosków, jak wynika z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, wpłynęło w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
Od 2017 do 2019 roku liczba składanych wniosków obniżała się regularnie. Rezultatem był spadek liczby rozpoczynanych inwestycji oraz mniejsza ilość powierzchni biurowych, będących w budowie na warszawskim rynku.
Mniej projektów, więcej wniosków
W 2020 roku także wystartowało znacząco mniej projektów, ale, co ciekawe, istotnie wzrosła liczba złożonych wniosków o pozwolenie na budowę obiektów biurowych w porównaniu do 2019 roku.
„Istnieje więc szansa, że podaż powierzchni w trakcie realizacji, która ostatnio wyraźnie się obniżała, ponownie wzrośnie. Z 700-780 tys. m kw. biur, które były w budowie w latach 2016-2019, na koniec 2020 roku ich ilość spadła do poziomu 550 tys. m kw. powierzchni” – mówi Krzysztof Foks, Analyst w Walter Herz.
„Jeśli deweloperzy i inwestorzy rozpoczną budowę zaplanowanych projektów, będzie można spodziewać się zachowania ciągłości wysokiej podaży dostarczanej na warszawski rynek biurowy. W przeciwnym wypadku możemy mieć do czynienia z luką podażową”, informuje Bartłomiej Zagrodnik, partner w Walter Herz.
Spadek dostępności atrakcyjnych powierzchni może z kolei przełożyć się na mniej korzystne oferty dla najemców – innymi słowy, ceny wynajmu biur wzrosną.
Tylko 9 proc. wniosków na budowę nowych przestrzeni
Raport Walter Herz pokazuje, że zdecydowana większość, bo aż 70 proc. zamierzeń planowanych w ciągu minionych 5 lat w Warszawie, dotyczyła przebudowy, rozbudowy, remontu lub zmiany aranżacji przestrzeni.
Zaledwie 9 proc. z ponad 1400 złożonych w tym czasie wniosków związanych było z budową nowych obiektów zawierających powierzchnie biurowe. W 2016 roku liczba zgłoszeń wzrastała, by w 2017 roku osiągnąć najwyższy poziom w badanym okresie, a w kolejnych latach zaczęła spadać.
Najwięcej pozwoleń w Śródmieściu
Wydawane w latach 2016-2020 pozwolenia umożliwiały realizację budynków oferujących biura w większości dzielnic Warszawy. Przy czym wyraźnie mniejsza ilość decyzji dotyczyła terenów, w których dominuje zabudowa mieszkaniowa z bardzo niewielkim udziałem budynków o przeznaczeniu biurowym.
Śródmieście, rejon ronda Daszyńskiego oraz Służewiec – czyli słynny warszawski „Mordor” – gdzie przeważają biurowce, charakteryzują się natomiast zdecydowanie największą ilością wydanych pozwoleń.
Można więc zauważyć ścisłą zależność między liczbą istniejących budynków biurowych na danym obszarze miasta i ilością wydanych, przychylnych decyzji w tej strefie.
Analiza Walter Herz wskazuje, że organy administracyjne pozytywnie rozpatrzyły 84 proc. wniosków z ostatnich pięciu lat z kategorii XVI, czyli obejmującej budynki biurowe i konferencyjne.
Tylko w przypadku 3 proc. wniosków wydana została decyzja odmowna. Bez rozpatrzenia pozostało 4 proc., inwestorzy wycofali 3 proc. z ogółu wniosków, tyle samo zostało zawieszone, 2 proc. trzeba uzupełnić, a dla 1 proc. z nich wydano decyzję umarzającą.
Z kolei w przypadku wniosków o pozwolenie na budowę obiektów nie tylko z powierzchniami biurowymi, odsetek wydanych decyzji pozytywnych jest już niższy o 9 punktów procentowych i kształtuje się na poziomie 75 proc. Z odmową spotkało się 7 proc. wniosków dla obiektów o różnych funkcjach. Wycofanych zostało 5 proc. wniosków, podobna ilość nie została rozpatrzona, a po 4 proc. uzyskały te, których postępowanie zostało zawieszone oraz zapadła decyzja umarzająca.
W ciągu 65 dni, czyli przepisowym terminie jaki jest na rozpatrzenie wniosku, pozwolenie na budowę uzyskało jedynie 63 proc. inwestorów zainteresowanych budową lokali w Warszawie w ostatnich pięciu latach. Średni czas pomiędzy datą złożenia wniosku i wydania decyzji wyniósł 74 dni.