Ceny stali wynoszą obecnie ok. 835-850 dolarów za tonę. To ok. jedną dziesiątą mniej, niż jeszcze przed miesiącem.
Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę można było zaobserwować dużą zmienność cen na rynku stali – wskazuje Paweł Grubiak, doradca inwestycyjny i prezes zarządu w Superfund TFI.
Notowania stali gwałtownie zwyżkowały na przełomie lutego i marca 2022 roku, podobnie jak ceny rud żelaza oraz węgla (czyli surowców, z których stal jest produkowana).
– Wynikało to z faktu, że zarówno Ukraina, jak i Rosja, należą do istotnych producentów oraz eksporterów tych surowców – mówi ekspert. I dodaje:
– Obecnie, po gwałtownych zwyżkach w marcu, notowania stali w kwietniu póki co znajdują się pod presją podaży, odreagowując wzrosty z poprzedniego miesiąca. Obecnie cena stali oscyluje w okolicach 835-850 USD za tonę, podczas gdy jeszcze miesiąc temu wypracowała wieloletnie maksima w okolicach 940 USD za tonę.
Jednak największy wpływ na ceny tego surowca mogą mieć w dłuższej perspektywie czasowej Chiny.
Plany Chin wpłyną na rynek
Chiny to dominujący producent stali w skali globu. W tym kraju znajduje się najwięcej kopalń rudy żelaza na świecie. Także w Chinach działa globalnych hut stali.
– Państwo Środka jest zresztą nie tylko największym producentem, lecz także kluczowym konsumentem wyrobów stalowych, wykorzystywanych na szeroką skalę głównie w budownictwie – wskazuje Paweł Grubiak.
Czytaj też: „Zielona” gospodarka potrzebuje „brudnych” surowców. Efekt: coraz większe koszty inwestycji w OZE
Produkcja żelaza i stali odpowiada jednak za około 15 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych w Chinach. Ze względu na ambicje klimatyczne kraju, chińskie władze już od kilku lat zapowiadają aktywne działania na rzecz redukcji emisji.
Chiny to obecnie największy emitent gazów cieplarnianych na świecie. Państwo planuje osiągnąć neutralność klimatyczną do 2060 roku.
Władze kraju już teraz stopniowo ograniczają działalność niektórych kopalń, hut i ogólnie zakładów przemysłowych. W związku z tym, w 2021 roku Chiny celowo zredukowały produkcję stali surowca o 30 mln ton.
– Cięcie to było symboliczne (ponieważ produkcja stali w Chinach w 2021 roku spadła z imponujących 1,065 mld ton do nadal bardzo dużych 1,035 mld ton), jednak na uwagę zasługuje fakt, że była to pierwsza roczna zniżka produkcji stali w Chinach od 6 lat – podaje ekspert Superfund TFI.
Także w I kwartale 2022 roku utrzymuje się tendencja spadkowa, jeśli chodzi o produkcję stali w Chinach. Od stycznia do marca wyniosła ona 243,4 mln ton, czyli była o 10,5 proc. niższa, niż w analogicznym okresie 2021 roku.
Więcej o cenach stali pisaliśmy w tych artykułach:
- Wielka Brytania nakłada ogromne cła na rosyjskie towary. Taryfy uderzą w wódkę, futra i stal
- Ceny stali wciąż bardzo wysokie. Wszystko przez Chiny
- Zakaz importu stali z Rosji nakręci ceny. Polska na pierwszej linii ekonomicznego frontu
- Wysokie ceny wyrobów ze stali. Z czego się biorą?
