Rząd pracuje nad mechanizmem, który pozwoli utrzymać w ryzach ceny węgla – poinformował wiceminister finansów Artur Soboń. Wskazał, że rozwiązanie będzie miało charakter blokady wzrostu tych cen.
– Musimy stworzyć mechanizm, aby utrzymać w ryzach cenę węgla – powiedział Soboń w rozmowie z radiową Jedynką.
Dodał, że wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin pracuje już nad takim mechanizmem. W prace koncepcyjne ma być zaangażowane także Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
– [Chcemy] stworzyć mechanizm, który będzie gwarantował, że te ceny nie będą tak wysokie, jak dzisiaj to wygląda. Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie to zrobić – mówił Soboń.
Zapytany, czy planowana jest jakiegoś rodzaju blokada na wzrost cen węgla, wiceminister odpowiedział: – Można by było tak to określić, przy czym dopóki nie ma gotowego rozwiązania, nie ma sensu o nim publicznie debatować.
Wskazał, że o takim rozwiązaniu myślą Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) oraz
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w okresie styczeń-kwiecień 2022 roku ceny opału wzrosły o 55,1 proc. rok do roku. Do tego, jak pisaliśmy w tym artykule, zasoby węgla są obecnie w Polsce kilka razy mniejsze, niż w ubiegłym roku o tej samej porze.