Polscy naukowcy coraz intensywniej poszukują alternatywy dla tradycyjnych surowców budowlanych. Zmiany klimatyczne i kurczące się zasoby naturalne sprawiają, że coraz bardziej realne jest budownictwo z konopi i słomy. Nad nowymi technologiami pracuje Wydział Leśny i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Nowoczesne materiały z roślin
– Pracujemy nad wykorzystaniem materiałów lignocelulozowych. To bardzo szerokie pojęcie, od materiałów kojarzących się bezpośrednio z drewnem, ale obecnie coraz intensywniej z roślinami jednorocznymi, głównie słomami zbóż. Próbujemy z nich opracować bardzo szeroką gamę produktów, od tych przeznaczonych do budownictwa, takich o niskiej gęstości, przeznaczonych do izolacji, poprzez materiały meblarskie, przeznaczone na konstrukcje – mówi prof. dr hab. Radosław Mirski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
W laboratoriach powstają panele meblowe, materiały izolacyjne i elementy konstrukcyjne. Każdy surowiec ma inne właściwości – gęstość, odporność na wilgoć czy wytrzymałość mechaniczną. Choć drewno wciąż pozostaje niezastąpione w wielu obszarach, rośliny jednoroczne oferują niższą gęstość, lepszą izolacyjność oraz biodegradowalność, co czyni je realną alternatywą.
Konopie to surowiec przyszłości?
Choć drewno ma szerokie zastosowanie, to materiały ze słom i konopi – w postaci paździerza i włókien mają równie wielki potencjał. Jednak z materiału o danej gęstości trudno jest wykonać materiał o niższych parametrach gęstościowych, a jednocześnie zachować niski stopień przetworzenia.
Według danych GUS Polska rocznie pozyskuje 40 mln m³ drewna, z czego ponad 90 proc. pochodzi z zasobów państwowych. Dla porównania rolnictwo wytwarza 30 mln ton słomy, z czego 19 mln ton wykorzystywane jest na cele rolnicze. Wyjątkiem są konopie włókniste, które pozwalają pozyskać znacznie więcej surowca niż drewno. Ich potencjał wykorzystania w budownictwie jest ogromny.
– Właściwie gdybyśmy popatrzyli na konopie, to można z nich postawić budynek i go wyposażyć. Jednak z uwagi na ilość materiału, jego strukturę w konstrukcji pewnie nie byłoby to drewno, natomiast nie wykluczam, bo też takie badania prowadzimy i też do tego dążymy, żeby pozyskiwać z konopi materiały konstrukcyjne, ale nie tyle poszyciowe, ile właśnie w ramach elementów belkowych, elementów nośnych, o dużej wytrzymałości na ściskanie – dodaje prof. Mirski.
Realny kierunek rozwoju
Ekspert przekonuje, że budownictwo z konopi i słomy nie jest odległą wizją, ale realnym kierunkiem rozwoju. Polska dysponuje zarówno dużym potencjałem produkcji biomasy, jak i wiedzą technologiczną.
– Sami mamy opracowaną dużą gamę produktów, które na wielu etapach tego budynku mogłyby się znaleźć, i samego wznoszenia budynku, jak i jego wyposażenia. Nawet elementy sanitarne są wykonywane z drewna, a jak są wykonywane z drewna, można podobnie wykorzystać rośliny jednoroczne. Plusem materiałów lignocelulozowych jest to, że ostatecznie obiekt, który powstanie, może wyglądać tak jak ceramiczny – tłumaczy badacz.
Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu studenci i naukowcy pracują nad pełnym cyklem badań – od uprawy roślin po gotowe produkty. Jednym z przykładów jest panel izolacyjny, na który został już przyznany patent. To trójwarstwowy, lekki materiał o właściwościach akustycznych i cieplnych. Składa się z łuszczki ułatwiającej montaż, włókna konopnego i warstwy dekoracyjnej z kory. Został już skomercjalizowany i znalazł zastosowanie w systemach wygłuszających pomieszczenia w Belgii i Holandii.
Polecamy także:
- Piąty z rzędu rok wzrostu. Polska zgłasza coraz więcej patentów
- Pasożyty mogą leczyć? Polska badaczka z innowacją w terapii chorób autoimmunologicznych
- Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk: Innowacyjność polskiej nauki jest po prostu przeciętna [WYWIAD]
- Greenwashing zamiast klimatycznej rewolucji? Organizacje ekologiczne ostrzegają przed BioCCS