Commerzbank rozważa sprzedaż swojej polskiej spółki zależnej mBank w ramach zmiany strategii.
Informację jako pierwszy podał dziennik Handelsblatt, kilka godzin później potwierdził ją Commerzbank w oficjalnym projekcie swojej strategii.
Notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie mBank jest obecnie wyceniany na 13,5 mld złotych.
Commerzbank, drugi co do wielkości bank w Niemczech, posiada obecnie 69,33 proc. akcji polskiego banku, które według dzisiejszej wyceny są warte prawie 9,4 mld zł.
Ostateczna decyzja o sprzedaży nie została jeszcze podjęta. Projekt strategii trafi teraz pod obrady Rady Nadzorczej spółki, która zbiera się w środę i czwartek w przyszłym tygodniu (25, 27 września) i ona zdecyduje o akceptacji lub odrzuceniu strategii.
W piątek 27 września Commerzbank planuje zaprezentować ostateczną strategię dziennikarzom i inwestorom.
Dwa źródła ryzyka
Zwolennicy sprzedaży mBanku zwracają uwagę, że dzięki sprzedaży Commerzbank pozbyłby się ryzyka klimatycznego. Ekolodzy wielokrotnie krytykowali mBank za to, że prowadzi interesy z firmami energetycznymi, które zarabiają na energii produkowanej z węgla.
Ponadto, podobnie jak wiele innych polskich banków, mBank udzielał kiedyś kredytów hipotecznych w walutach obcych, takich jak frank szwajcarski.
Niektórzy w centrali Commerzbanku martwią się, że w przyszłości może to stanowić obciążenie dla mBanku.
Wpływy ze sprzedaży polskiej instytucji miałby pomóc Commerzbankowi zainwestować w rozwój własny i sfinansować dalsze działania restrukturyzacyjne.
Rzeczniczka Commerzbanku nie skomentowała ewentualnej sprzedaży mBanku.
>>> Czytaj też: mBank przeniesie się do 140-metrowej wieży po zawarciu największej w historii umowy najmu