Inflacja konsumencka w czerwcu 2025 roku wyniosła 4,1 proc. w ujęciu rocznym – podał Główny Urząd Statystyczny w ramach szybkiego szacunku. Oznacza to wynik nieco powyżej prognoz ekonomistów, którzy spodziewali się inflacji na poziomie 4 proc. rok do roku.
W porównaniu z majem br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych spadły o 0,1 proc. To pierwsza taka obniżka od kilku miesięcy i sygnał, że presja cenowa na konsumentów może powoli słabnąć.
Według danych GUS, w ujęciu rocznym najmocniej wzrosły ceny nośników energii – aż o 12,8 proc. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych były wyższe o 4,9 proc., natomiast paliwa do prywatnych środków transportu potaniały o 10 proc.
W skali miesięcznej, ceny żywności wzrosły symbolicznie o 0,1 proc., podczas gdy energia potaniała o 0,3 proc., a paliwa – o 1,3 proc.
Czerwcowy odczyt inflacji wpisuje się w trend stopniowego hamowania dynamiki cen, obserwowany od początku roku. Pełne dane GUS opublikuje w lipcu.
Przeczytaj także:
- Inflacja w maju najniższa w tym roku. Ceny towarów spadły
- Energia z wiatru rośnie w siłę. Polska ma szansę na wiatrowy przełom
- UE luzuje zasady magazynowania gazu. Cel: niższe ceny i większa elastyczność
- Chińskie samochody elektryczne wkraczają do Afryki. Producenci liczą na nowy rynek po utracie pozycji w USA i UE