W Polsce 2,3 mln osób żyje w budynkach, które zimą nie zapewniają odpowiedniego ciepła. Jedynie ok. 10 mln osób mieszka w obiektach, w których w ciągu ostatnich 5 lat poprawiano efektywność energetyczną. W tej kwestii wypadamy gorzej niż Estonia, Litwa czy Łotwa. Ale najcieplej żyje się zimą Holendrom.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu, w 2023 r. aż 17,9 proc. ludności UE mieszkało w budynkach, które nie były wystarczająco ciepłe zimą. To 80 mln obywateli Unii. Częściej dotyczyło to osób zagrożonych ubóstwem. W większym stopniu ciepła brakowało mieszkańcom miast niż miasteczek i wsi.
Największy odsetek osób borykających się z tym problemem odnotowano w Portugalii (38 proc.), najniższy w Austrii (3,7 proc.).
W Polsce natomiast wyniósł on 6,3 proc. – znajdujemy się na 6. miejscu listy krajów UE, w których najmniej osób żyje w za zimnych budynkach.
POLECAMY:
Zalety i wady domów prefabrykowanych: czy to rozwiązanie dla Ciebie?
Modernizacja energetyczna średnio nam idzie
Brawo my? Nie do końca, bo jednocześnie w 2023 roku tylko 28,3 proc. Polaków – czyli nieco ponad 10,4 mln osób – w wieku 16 lat lub więcej mieszkało w budynku, w którym w ciągu ostatnich pięciu lat poprawiono efektywność energetyczną. Jak podaje Eurostat, kluczowe prace renowacyjne uwzględnione w tym wskaźniku to: modernizacja izolacji termicznej ścian zewnętrznych, dachów lub podłóg; wymiana okien jednokomorowych na okna dwukomorowe lub trójkomorowe oraz instalacja bardziej wydajnych systemów grzewczych.
Wynik Polski jest nieco wyższy niż średni dla UE (25,5 proc.). Ale to jednak sporo mniejszy rezultat w porównaniu z naszymi sąsiadami. W Estonii 46,7 proc. mieszkańców powyżej 16. roku życia żyje w obiektach, które przeszły modernizację energetyczną. Lepsze wyniki osiągnęły także Łotwa (36,7 proc.) i Litwa (34,9 proc.).
Jednak liderem we Wspólnocie jest Holandia. Tu 58,7 proc. osób w wieku 16 lat lub więcej mieszkało w budynku, w którym w ciągu ostatnich pięciu lat poprawiono efektywność energetyczną.
Z kolei najsłabsze rezultaty osiągnęły Malta, Grecja i Cypr, w których odpowiednio 8,4 proc., 11,9 proc. oraz 14,6 proc. mieszkańców w tym samym przedziale wiekowym żyje w obiektach, które poprawiły swoją efektywność energetyczną w latach 2019-2023.
Jak wynika z danych Eurostatu, generalnie w UE osoby zagrożone ubóstwem lub wykluczeniem społecznym rzadziej zgłaszały, że mieszkają w budynkach o podniesionej efektywności energetycznej. Lepsza efektywność energetyczna budynków rzadziej dotyczyła też mieszkańców miast niż miasteczek czy wsi.
Oprac. Dorota Mariańska
To też może Cię zainteresować:
- Ile naprawdę kosztuje metr kwadratowy mieszkania? Niebawem będzie można to sprawdzić
- Wydatki szybko rosną, a najdroższy jest wynajem mieszkania. Tak wygląda studencki portfel
- Oferta rośnie, ale popyt na mieszkania przygasł. Nowe dane o rynku pierwotnym
- Hiszpania kusi Polaków: coraz częściej kupujemy mieszkania na Półwyspie Iberyjskim. Padł rekord
skoro za wymianę pieca kopciucha na pelet chcą 70tyś bo dotację to się nie ma co dziwić że ludzi nie stać..