Ceny detaliczne artykułów żywnościowych, które zostaną objęte przejściową obniżką stawek VAT do zera, finalnie ukształtują się na wyższym poziomie niż w sytuacji, gdyby takiej przejściowej podwyżki VAT nie było – wynika z analizy Credit Agricole.
Jak wskazują ekonomiści banku, z punktu widzenia inflacji cen żywności i napojów bezalkoholowych oznacza to, że w 2021 r. będzie ona o 0,3 pkt. proc. niższa, a w 2023 r. o 2,1 pkt. proc. wyższa niż w sytuacji, w której przejściowa obniżka VAT nie byłaby wprowadzona.
„Uwzględniając wagę żywności w koszyku inflacyjnym GUS, przejściowa obniżka stawek podatku VAT na żywność pozwoli zmniejszyć inflację o 0,1 pkt. proc. w 2022 r. kosztem jej zwiększenia o 0,6 pkt. w 2023 r.” – uważają.
Pod koniec ubiegłego roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział przejściowe obniżenie stawki VAT na „podstawowe artykuły żywnościowe” od „lutego na co najmniej pół roku” do zera. Jest to jedno z działań rządu mających na celu zmniejszenie inflacji, która zgodnie ze wstępnymi danymi GUS wyniosła w grudniu 8,6 proc.
Jak analitycy Credit Agricole doszli do takich wniosków? Wpierw, na podstawie przeglądu literatury, wyodrębnili kilka najważniejszych czynników, które wpływają na skalę efektu przeniesienia zmiany stawek podatku VAT na ceny detaliczne. Były wśród nich: sytuacja rynkowa oraz cel przejściowej zmiany stawek podatku VAT, wysokość i reakcja marż na zmiany podatku, a także konkurencja na danym rynku i dostęp do informacji.
Na tej podstawie ekonomiści stwierdzili, że dystrybutorzy żywności będą częściowo starali się wykorzystać obniżkę VAT do podniesienia swojej rentowności.
Uwzględniając utrzymującą się obecnie silną presję kosztową w sektorze rolno-spożywczym i handlu detalicznym (rosnące ceny surowców rolnych, energii, transportu opakowań i pracy) oraz jego charakterystyki uważamy, że dystrybutorzy żywności będą częściowo starali się wykorzystać obniżkę VAT do podniesienia swojej rentowności. A wszystko dlatego, że przez ceny surowców rolnych, energii, transportu opakowań i pracy wywierają wciąż na producentów i dystrybutorów silną presję kosztową w sektorze rolno-spożywczym i handlu detalicznym.
„Stąd na podstawie przeglądu literatury założyliśmy, że na ceny zostanie przeniesione tylko 50 proc. planowanej obniżki VAT i efekt ten rozłoży się na dwa miesiące, ponieważ uczestnicy rynku będą dostosowywać swoją strategię cenową do działań konkurencji. Ze względu na wspomnianą wyżej presję kosztową uważamy, że późniejsza podwyżka stawek podatku VAT do ich pierwotnego poziomu będzie miała silniejszy wpływ na ceny detaliczne niż ich wcześniejsza obniżka” – wskazują.
„Na podstawie przeglądu literatury założyliśmy, że na ceny zostanie przeniesione 90 proc. podwyżki VAT do pierwotnych stawek i podobnie jak w przypadku obniżki efekt ten rozłoży się na dwa miesiące. Innymi słowy, w przypadku produktu kosztującego 10,50 zł brutto (przy 5 proc. stawce VAT) w warunkach pełnego przeniesienia obniżki stawki VAT do zera jego cena spadłaby do 10,00 zł (-4,8 proc.). Zakładamy jednak, że zrealizuje się jedynie 50 proc. z tego spadku, czyli cena obniży się do 10,25 zł (-2,4 proc.). Oznacza to, że cena netto wzrośnie z 10,00 zł do 10,25 zł. Następnie, po wzroście stawki VAT do pierwotnego poziomu na ceny zostanie przeniesione 90 proc. tej podwyżki. Czyli ceny zamiast o 5 proc. wzrosną o 4,5 proc. Czyli ostatecznie cena brutto analizowanego produktu wyniesie 10,71 zł (wzrost o 2,0 proc. w porównaniu do początkowej ceny)” – opisują ekonomiści.
Czytaj więcej o inflacji w Polsce:
- Podwyżka stóp procentowych w lutym może nie wystarczyć. „Mamy inflacyjny pożar” [WYWIAD]
- Inflacja bliska 10% na wiosnę? Ekonomiści szacują skutki podwyżek cen prądu i gazu, zatwierdzonych przez URE
- Tarcza antyinflacyjna osłabi przejściowo inflację. RPP będzie mogła wolniej podnosić stopy
- Wysoka inflacja wymaga kolejnych reakcji banku centralnego – debata 300Gospodarki
- Wysoka inflacja i gospodarcze spowolnienie. Tłumaczymy, czym jest stagflacja i czy trzeba się jej bać
- Wysoka inflacja to nie zawsze zła wiadomość. Tak budżet państwa może na niej zyskać
- Znów kłótnie o inflację. Tłumaczymy, jak się ją oblicza i kto dziś traci najwięcej
- Polscy inwestorzy najbardziej ze wszystkich boją się inflacji – wynika z badania
- Wysoka inflacja w Polsce zostanie na lata. Wśród przyczyn wymogi środowiskowe i brak pracowników