Grupa przedsiębiorców, obejmująca m. in. organizatorów turystyki, pośredników i agencje turystyczne, na koniec maja miała prawie 106,5 mln zł zaległych zobowiązań. Oznacza to wzrost o niemal jedną trzecią od początku pandemii.
Na koniec marca 2020 roku przeterminowane faktury i raty kredytów w branży turystycznej wynosiły 81,2 mln zł – podała firma BIG InfoMonitor, polskie biuro informacji gospodarczej.
Od tego czasu zaległości finansowe firm turystycznych wzrosły więc o ponad 31 proc.
Samych dłużników przybyło jednak mniej, bo o 5 proc. Jest to obecnie 947 firm (licząc firmy aktywne, zawieszone i zamknięte).
Polacy pozostają sceptyczni, jeśli chodzi o zagraniczne podróże
„Przyczyny problemów sektora są oczywiste. Od marca 2020 roku towarzyszą nam obostrzenia w praktyce uniemożliwiające branży turystycznej możliwość normalnego funkcjonowania i prowadzenia działalności gospodarczej. O unikanie podróżowania apelują eksperci” – podaje prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Ponadto, jak wskazuje, Polacy „nie ruszyli na wakacje za granicę z takim entuzjazmem, jak przed laty, a na rzecz kontaktów zdalnych ograniczono również podróże służbowe”.
W tym roku, trzy czwarte Polaków wybierze wakacje w kraju. Tylko co czwarta osoba planuje wyjazd zagraniczny. Niepewność sytuacji powstrzymuje aż 17 proc. chętnych do wyjazdu poza Polskę.
„Nie jest to dobra wiadomość dla biur podróży, bo po ich ofertę chętniej sięgają właśnie osoby wyjeżdżające za granicę” – wskazuje Sławomir Grzelczak.
Dane pochodzą z badania zrealizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor przez Quality Watch techniką CAWI na reprezentatywnej próbie 1 115 dorosłych Polaków, w dniach 16-19 kwietnia 2021 roku.
ONZ: Covid-19 spowodował straty w turystyce, które obniżą globalny PKB o prawie 5 bln dolarów