Rządowa pomoc dla kredytobiorców może zmusić Radę Polityki Pieniężnej do większych podwyżek stóp procentowych, oceniają ekonomiści banku Citi Handlowy. Eksperci podwyższyli właśnie swoje prognozy wysokości stóp.
Pomoc kredytobiorcom staje się stopniowo tematem numer jeden w debacie publicznej, wraz ze wzrostem stopy WIBOR, będącej podstawą do wyliczania oprocentowania większości kredytów udzielanych przez polskie banki. Prognozy WIBOR i wzrostu stóp procentowych, wyceniane przez rynek wskazują, że podwyżka stóp dokonana w kwietniu przez Radę Polityki Pieniężnej z pewnością nie była ostatnia.
Polecamy także: Stopy procentowe jeszcze wzrosną, uważają ekonomiści. Niepokojące prognozy WIBOR
O nowych pomysłach pomocy kredytobiorcom donosiło radio RMF FM, nie podając szczegółów. Prawdopodobnie polegałoby to na poluzowaniu kryteriów udzielania pomocy przez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Dziś ubieganie się o pomoc jest obwarowane takimi warunkami, że trudno jest otrzymać wsparcie. Mimo to zainteresowanie funduszem wsparcia radykalnie wzrosło.
Według ekonomistów Citi Handlowego rozszerzenie zakresu pomocy dla kredytobiorców mogłoby być powodem większych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
– Na tym etapie szczegóły rozwiązań nie są znane, ale można przypuszczać, że gdyby proponowane zmiany weszły w życie, dodatkowo osłabiłyby one mechanizm transmisji monetarnej, ograniczając zdolność RPP do obniżania inflacji. Przypuszczamy, że efektem takich działań byłaby konieczność jeszcze większych podwyżek stóp przez Radę, tak aby silniej oddziaływać przez pozostałe kanały transmisji monetarnej – na przykład silniej wpływając na kurs walutowy i silniej wpływając na oprocentowanie kredytów dla przedsiębiorstw – napisali w najnowszych raporcie.
Ich zdaniem docelowy poziom stopy głównej NBP – stopy referencyjnej – zapewne przesunął się w górę ponad 4,5 proc., czyli wielkości, którą wcześniej można było oszacować na podstawie wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego. Według Citi Handlowego ma to związek z coraz większym luzowaniem polityki budżetowej, jaką prowadzi rząd.
– Fakt, że od kilku miesięcy docelowy poziom stóp jest w rzeczywistości ruchomy i systematycznie dryfuje do coraz wyższych wartości jest częściowo związany z kolejnymi propozycjami ze strony polityki fiskalnej, przewidującymi obniżki podatków i wzrost wydatków. Prezes NBP przyznał zresztą na konferencji prasowej, że łagodna polityka fiskalna była jednym z czynników uzasadniających podwyżki stóp procentowych – zwracają uwagę w raporcie.
Citi Handlowy podwyższył jednocześnie swoją prognozę docelowego poziomu stóp do 6,25 proc. To o 75 punktów bazowych więcej niż poprzednio zakładał.
– Biorąc jednak pod uwagę ryzyko dodatkowych zmian w polityce fiskalnej oraz możliwość działań ograniczających mechanizm transmisji monetarnej, docelowy poziom wydaje się pozostawać wciąż ruchomym celem – podkreślają ekonomiści banku.
Polecamy także:
- Pomoc kredytobiorcom po wzroście raty kredytu. Coraz więcej chętnych po fundusz wsparcia z BGK
- Glapiński: podnieśliśmy radykalnie stopy, ale to nie oznacza, że koniec podwyżek nastąpi szybciej
- Stopy procentowe jeszcze wzrosną, uważają ekonomiści. Jaka pomoc dla kredytobiorców?
- RPP zaskoczyła rynek radykalną podwyżką stóp procentowych. Co to oznacza dla kredytobiorców?
- Stopy procentowe w Polsce dwa razy wyższe, niż dziś, ocenia Bank ING. O ile wzrośnie rata kredytu?
- Czesi kolejny raz podnoszą stopy procentowe. To odpowiedź na dwucyfrową inflację
- KNF: banki powinny liczyć zdolność kredytową, jakby stopy miały wzrosnąć o 5 pkt procentowych
- Inflacja w marcu w Polsce ostro w górę. Szok na rynku paliw głównym powodem
- 500 Plus mniejsze o 100 złotych, oszczędzanie też traci sens, ale rząd zyskuje. Tak działa wysoka inflacja