Liczba wolnych miejsc pracy wyniosła 158,7 tys. na koniec I kwartału 2022 roku. To oznacza, że miejsc pracy było kilkanaście procent więcej, niż pod koniec 2021 roku i prawie o połowę więcej, niż w początkach ubiegłego roku.
Dane o wolnych miejscach pracy na końcu I kwartału 2022 r. podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). 158,7 tysięcy wolnych miejsc pracy to 15,5 proc. więcej niż w ostanim kwartale 20221 roku. To także aż o 44 proc. więcej, niż w I kwartale 2021 oku.
W pierwszych trzech miesiącach 2022 roku na jedno zlikwidowane miejsce pracy przypadło 2,3 nowo utworzone miejsca – podaje urząd.
Najwięcej miejsc pracy – w przemyśle
– W pierwszym kwartale 2022 r. wolnymi miejscami pracy dysponowało 6,7 proc. spośród 662,7 tys. podmiotów gospodarki narodowej (więcej o 1,2 pkt proc. niż w analogicznym okresie 2021 roku) – podaje GUS.
Wśród podmiotów dysponujących wolnymi miejscami pracy zdecydowaną większość, bo 87,6 proc., stanowiły podmioty należące do sektora prywatnego. Nieco ponad połowa wolnych miejsc pracy (56,7 proc.) była w małych firmach, zatrudniających do 9 osób.
Jak podaje GUS, w I kwartale 2022 r. najwięcej miejsc pracy (zarówno obsadzonych i wolnych) było w sekcji przetwórstwo przemysłowe:
– Uwzględniając rodzaj prowadzonej działalności można zauważyć, że w końcu pierwszego kwartału 2022 r. najwięcej miejsc pracy (22,8 proc. obsadzonych miejsc pracy oraz 19,4 proc. wolnych miejsc pracy) było w podmiotach prowadzących działalność w sekcji przetwórstwo przemysłowe. Było to odpowiednio 2 854 tys. i 30,7 tys. miejsc pracy.
W stosunku do analogicznego kwartału zeszłego roku, liczba miejsc pracy w przemyśle zwiększyła się o 3,4 proc. w przypadku obsadzonych miejsc i aż o 22,5 proc. w przypadku wolnych miejsc. Pojawiło się łącznie 5,5 tys. wolnych, nowo utworzonych miejsc pracy.
Ogółem, w I kw. 2022 wskaźnik wolnych miejsc pracy (określający udział wolnych miejsc pracy w sumie wszystkich istniejących miejsc pracy w danym okresie wyniósł 1,25 procent. Był więc o był 0,35 pkt. proc. większy w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku.
Bezrobocia nie ma, jest za to popyt – a to napędza inflację. Ale może nie potrwać długo