Tylko 36 proc. Polek deklaruje chęć objęcia funkcji kierowniczej, podczas gdy w całej Europie odsetek ten wynosi 41 proc. Największą gotowość do przywództwa mają mieszkanki Islandii.
O tym, że Polki wykazują niższe aspiracje liderskie niż kobiety w wielu innych krajach Europy, informuje VeloBank, powołując się na wyniki Europejskiego Sondażu Społecznego.
Badanie pokazało, że aż 44 proc. Polek jednoznacznie odrzuca możliwość kierowania zespołem lub organizacją. Dla porównania, wśród Polaków chęć do pełnienia ról przywódczych wyraża 40 proc. mężczyzn, a tylko 36 proc. nie chce być liderem.
Islandia na czele, Włochy ostatnie
Jak wskazuje VeloBank, największą gotowość do przywództwa wśród kobiet zaobserwowano w krajach o silnych tradycjach równościowych. Najwyższe wyniki mają Islandia (60 proc.), Holandia (53 proc.) i Szwajcaria (53 proc.). Z kolei w państwach takich jak Włochy (23 proc.) i Słowacja (26 proc.) aspiracje liderskie kobiet są jeszcze niższe niż w Polsce. To właśnie Włochy, Słowacja i Chorwacja (28 proc.) wypadają pod tym kątem najgorzej.
– Niższe aspiracje liderskie Polek mogą wynikać z utrzymujących się barier kulturowych oraz strukturalnych ograniczeń na rynku pracy. Chociaż Polacy w większości popierają równość w miejscu pracy i życiu publicznym, w praktyce kobiety nadal mogą napotykać na trudności w awansie i obejmowaniu kierowniczych stanowisk – mówi Paulina Strugała, członkini zarządu ds. ryzyka w VeloBanku, cytowana w komunikacie do badania.
Duże poparcie społeczne
Kobiety rzadziej chcą być liderkami, mimo że 76 proc. Polaków jest zdania, że większy udział pań na stanowiskach kierowniczych poprawiłby wyniki finansowe firm. Również równy udział płci w polityce cieszy się szerokim poparciem – 73 proc. Polaków wierzy, że przyczyniłby się do poprawy jej jakości.
W ocenie Pauliny Strugały zmiany w podejściu do przywództwa wymagają nie tylko poparcia społecznego, ale także konkretnych działań wspierających rozwój liderek, takich jak mentoring, programy edukacyjne i polityki prorodzinne umożliwiające łatwiejsze godzenie życia zawodowego z prywatnym, niezależnie od płci.
Polecamy też:
- UNESCO: Sztuczna inteligencja stygmatyzuje kobiety. Pań jest w branży IT za mało
- To nieprawda, że kobiety nie chcą mieć więcej dzieci. Tak wygląda luka dzietności
- Czas na przejrzystość wynagrodzeń. Wtedy kobiety zarabiałaby, tyle co mężczyźni
- Kobiety jeżdżą bezpieczniej niż mężczyźni. Brakuje im tylko pewności siebie
stanowiska kierownicze generują 10-15% wyższe wynagrodzenia, przy dokładce 20% obowiązków plus odpowiedzialności za pracę innych…powoli nie warto. I nie mówię tu o korpo piekłach, chociaż chętnie bym się dowiedział jak tam ten wzrost wygląda??