Polacy nadal chętnie decydują się na wakacje last minute. Obok sprawdzonych kierunków, takich jak Hiszpania i Włochy, coraz większym zainteresowaniem cieszą się Malta, Cypr i Portugalia. Jak wynika z analizy eSky.pl, tygodniowy pakiet wakacyjny w formule all inclusive można zarezerwować już od 3 tys. zł.
– Jeszcze kilka lat temu oferty last minute kusiły na każdym kroku. W dobie wzmożonego popytu i wcześniejszych rezerwacji ich dostępność spadła, ale nie zniknęły całkowicie. Spontaniczność nadal się opłaca, szczególnie w sierpniu, który zamyka letni sezon i pozostaje preferowanym miesiącem wyjazdów dla niemal co trzeciego polskiego podróżnika – mówi Jarosław Grabczak, Head of Commercial Product w eSky.pl.
Jak dodaje, Polacy coraz częściej wybierają się do mniej znanych krajów: Albanii, Czarnogóry czy Maroka.
Ile kosztują wakacje last minute?
Na Malcie tygodniowy pakiet Lot+Hotel ze śniadaniem można zarezerwować od 2,1 tys. zł, a w opcji all inclusive od 3,3 tys. zł. Cypr, słynący z plaż, kuchni i słonecznej pogody, oferuje pobyt w Pafos od 2,1 tys. zł (śniadania) lub od 3 tys. zł (all inclusive). W Portugalii Algarve to koszt od 2,9 tys. zł za śniadania i od 4,3 tys. zł za all inclusive. Natomiast na Maderze pakiet w Santa Cruz można znaleźć od 3,3 tys. zł.
Na Majorce w miejscowości Cala Blava tydzień ze śniadaniem kosztuje od 2,6 tys. zł. Opcja all inclusive w Cala Ratjada zaczyna się od 3,3 tys. zł. Wyspy Kanaryjskie kuszą Teneryfą (Puerto de la Cruz – od 2,4 tys. zł ze śniadaniem) i Fuerteventurą (Costa Calma – od 3,3 tys. zł all inclusive).
We Włoszech, na Sycylii, pakiet w Katanii ze śniadaniem kosztuje od 1,9 tys. zł, a w Letojanni all inclusive od 4 tys. zł. Na Sardynii tygodniowy pobyt w Cagliari zaczyna się od 2,5 tys. zł.
Ostatnia szansa na letni urlop
Sierpień jest dla wielu osób symbolicznym zamknięciem sezonu wakacyjnego i ostatnim momentem na rodzinny wyjazd przed powrotem dzieci do szkoły. Co więcej, w tym okresie część firm działa w trybie wakacyjnego rozprężenia. W efekcie łatwiej o wolne dni, a klienci i kontrahenci również często są na urlopach, co sprzyja zaplanowaniu dłuższego wypoczynku.
Dodatkowo druga połowa sierpnia może przynieść korzystniejsze ceny niż szczyt sezonu w lipcu, szczególnie w ofertach last minute. Wybierając wyjazd w tym czasie, podróżni mogą liczyć na mniejszy tłok w kurortach po odejściu pierwszej fali turystów. To sprawia, że sierpień łączy w sobie zalety wysokiego sezonu z coraz atrakcyjniejszymi warunkami cenowymi.
Polecamy także:
- Jak przygotować dziecko na bezpieczne wakacje? Ważne obowiązki rodziców i organizatorów kolonii
- Cudzoziemcy na wakacjach. Coraz częściej wybierają urlop w Polsce
- Za 5 lat co trzeci pracownik będzie z pokolenia Z. To wyzwanie dla firm
- Polacy odpoczywają aktywnie. Latem dominują proste formy ruchu
- Najem mieszkań drożeje, ale wciąż jest tańszy niż kredyt