Marzec 2024 roku w Polsce okazał się być kolejnym rekordowo ciepłym i suchym miesiącem. Średnia temperatura powietrza w tym miesiącu była aż o 3,6 stopnia wyższa od wieloletniej średniej, co daje mu miano najcieplejszego marca od 1951 roku.
Według najnowszych raportów klimatycznych, średnia obszarowa temperatura powietrza w marcu 2024 roku wyniosła 6,7°C, co odbiegało aż o 3,6 stopnia od średniej wieloletniej dla tego miesiąca. Tegoroczny marzec można zatem zaliczyć do miesięcy ekstremalnie ciepłych i suchych.
Czytaj także: Jedna trzecia ludzkości będzie dotknięta zagrożeniami klimatycznymi. Działać trzeba teraz
Lato na początku wiosny
Najbardziej zaskakujące było ustanowienie nowego rekordu temperatury powietrza w marcu w Polsce. 30 marca stacja telemetryczna w Tarnowie zarejestrowała temperaturę powietrza równą 26,4°C. To rekordowe osiągnięcie w historii pomiarów klimatycznych w tym miesiącu. Z kolei najniższą temperaturę zanotowano (poza stacjami wysokogórskimi) 9 marca w Kozienicach (-7,1°C) oraz 19 marca w Jeleniej Górze (-6,7°C). Na Śnieżce najchłodniej było 18 marca (-9,2°C), a na Kasprowym Wierchu – 19 marca (-12,6°C).
Pod względem opadów atmosferycznych, marzec należy do miesięcy suchych. W tym miesiącu osiągnięto zaledwie 75,1 proc. normy opadów. Obszarowo uśredniona suma opadu wyniosła zaledwie 28,4 mm, co było niższe o 9,4 mm od normy ustalonej na podstawie pomiarów z lat 1991-2020.
Sumy opadów w marcu wyniosły od poniżej 20 mm na Dolnym Śląsku oraz w północnej i centralnej Polsce do ponad 70 mm na Podhalu i w Lesku, a ich rozkład przestrzenny był silnie zróżnicowany. Na niemal całym obszarze kraju odnotowano opady poniżej normy wieloletniej (1991-2020). Jedynie we wschodniej i południowo-wschodniej części Polski przekroczyły one normę wieloletnią.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Analizując tendencje opadowe, obserwuje się zwiększenie wysokości opadów w marcu od 1951 roku o 5,8 mm, co stanowi 15,3 proc. normy z lat 1991-2020. Niemniej jednak, warto zauważyć, że od połowy lat 90. XX wieku zaobserwowano spadek opadów w tym miesiącu, co potwierdzają również dane z 2024 roku.
Polecamy także:
- Ubezpieczyciele płacą za skutki zmian klimatu. W Polsce to 4 miliardy złotych rocznie
- Ryzyko klimatyczne coraz większe, ceny polis w górę. W UE dyskusja, jak temu zapobiec
- Zmiany klimatu uderzają w Europę. Rok 2023 należał do ekstremalnie ciepłych
