Z badań przeprowadzonych wśród mieszkańców przygranicznych regionów wynika, że ani Polakom, ani Czechom nie zależy na podtrzymywaniu konfliktu w sprawie Turowa. Zamiast tego, chcieliby utrzymywać dobre relacje i oczekują szybkiego oraz kompromisowego rozstrzygnięcia sporu.
Polaków z Czechami łączą bliskie relacje, a sąsiadom zależy na podtrzymaniu dobrych stosunków przygranicznych, wynika z badań przeprowadzonych przez pracownię iAnswer.pl. na zlecenie PGE.
O tym, że z Polską łączą ich dobre relacje, mówi większość Czechów (60 proc. ankietowanych). Jeszcze więcej czeskich respondentów, bo aż cztery na pięć osób wskazało, że zależy im na utrzymaniu dobrych stosunków z sąsiedzkim krajem.
Bogatynia będzie się rozwijać, ale potrzebuje czasu
Jeśli chodzi o mieszkańców gminy Bogatynia, którzy po stronie polskiej najbardziej mogą być dotknięci zamknięciem Turowa, to zdecydowana większość z nich – aż 92 proc. – nie wierzy, że kopalnia mogłaby zostać zamknięta już w tym roku. Jednocześnie 96 proc. badanych mieszkańców gminy ma świadomość, że kiedyś to nastąpi – wskazuje prezes zarządu PGE, Wojciech Dąbrowski.
Zdaniem mieszkańców, zamknięcie kopali za 10-20 lat dałoby regionowi odpowiedni czas na przygotowanie się do tego i przeprowadzenie transformacji energetycznej w regionie.
To istotna kwestia, gdyż 80 proc. respondentów z Bogatyni obawia się, że wraz z wygaszaniem kopalni, region przestanie się rozwijać. Jednak wielu dostrzega też potencjał gminy, aby szukać możliwości na nowych płaszczyznach, jak inne gałęzie przemysłu, energetyka odnawialna, turystyka, oraz handel i usługi skierowane do Czechów i Niemców. Myślą tak głównie ludzie młodzi (w wieku 25-40 lat) oraz przedsiębiorcy.
Czego obawiają się Niemcy i Czesi?
Jeśli rozwój Bogatyni miałby się opierać na relacjach handlowych z sąsiadującymi krajami, oczywiste jest, że “relacje przygraniczne stanowią ważny element rozwoju dla całego regionu”, jak wskazuje PGE.
Z badań wynika np., że jedna czwarta Czechów i co dziesiąty Niemiec uważają, że obecność kopalni Turów ma realny wpływ na ich życie.
Przez mieszkańców regionu spór wokół kopalni jest postrzegany bardziej w kategoriach międzynarodowej solidarności, naruszania równowagi regionu, czy niesubordynacji wobec struktur unijnych oraz ogólnego wpływu kopalni na środowisko.
Mieszkańcy Czech i Niemiec, którzy nie popierają natychmiastowego zamknięciu kopalni w Turowie, zwracają uwagę na skutki ekonomiczne, jakie będzie to miało dla regionu. Wskazują chociażby, że pozbawieni pracy górnicy z Polski będą próbowali szukać pracy po drugiej stronie granicy. A ich zdaniem, mogłoby to zaburzyć obecną równowagę, jeśli chodzi o skalę zatrudnienia obcokrajowców w ich rejonach.
Dodatkowo z badań wynika, że mieszkańcom regionu bardzo zależy na szybkim wypracowaniu kompromisu także dlatego, że napięcia niekorzystnie wpływają na relacje sąsiedzkie. A to odbija się na wymianie gospodarczej, która od lat jest ważnym filarem rozwoju regionu. Uważa tak ponad trzy czwarte badanych.
„Czechy są w piątce najważniejszych partnerów handlowych Polski. Wzajemne obroty handlowe wyniosły 66 mld złotych w pierwszych siedmiu miesiącach 2021 r. Dla polskiego biznesu jest to trzeci rynek zbytu towarów z udziałem niecałych 6 proc. w polskim eksporcie. Dynamika wzrostu polskiego eksportu do Czech jest jednak niższa niż do innych państw – w 2016 r. Czechy były drugim rynkiem zbytu po Niemczech z udziałem 6,6 proc. w polskim eksporcie”, przytacza dane Marek Wąsiński, kierownik zespołu handlu zagranicznego w Polskim Instytucie Ekonomicznym.
Ekspert uspokaja jednak zatroskanych o relacje gospodarcze „Tego typu konfliktu na jednolitym rynku UE nie powinny wpływać na wzajemną wymianę handlową”, wyraża opinię Wąsiński.
Badanie na trójstyku granic
Badanie lokalnych nastrojów społecznych wokół transformacji regionu przeprowadziła w dniach od 20 lipca do 8 sierpnia 2021 roku pracownia badawcza iAnswer.pl na zlecenie PGE. Objęło ono grupę 1000 osób w wieku 18-59 lat.
Ankietowani to mieszkańcy polskiej gminy Bogatynia (600 wywiadów), czeskiego regionu Hradek nad Nisou oraz niemieckiego regionu Olbersdorf (po 200 wywiadów).
Mieszkańcom regionu trójstyku granic zostały zadane pytania na temat transformacji energetycznej i sytuacji związanej z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oraz o dalsze losy kopalni Turów.