Australia zaoferuje stały pobyt osobom dotkniętym zmianami klimatycznymi z Tuvalu, państwa wyspiarskiego położonego na Pacyfiku. Oba kraje połączył nowy traktat, który zakłada m.in. wzajemne dbanie o bezpieczeństwo, podaje „The Guardian”.
Tuvalu liczy ok. 11 200 mieszkańców. Australia deklaruje zapewnianie co roku stałego pobytu 280 osobom, obiecała także pomóc pozostałym obywatelom, aby mogli bezpiecznie pozostać w domach. Traktat między państwami zawarto w piątek. Zakłada on, że Australia będzie działać na prośbę partnera w sytuacji poważnych klęsk żywiołowych, pandemii lub agresji militarnej. Taka gwarancja bezpieczeństwa będzie kosztować Tuvalu konieczność uzyskania zgody od Australii na zawarcie porozumienia w sprawie bezpieczeństwa i obronności z jakimkolwiek innym krajem. Jak podaje „The Guardian”, współpracą w tym zakresie, rozumianym bardzo szeroko, zainteresowane są Chiny. Traktat jest odpowiedzią Australii na działania Pekinu dążącego do uzyskania wpływów w krajach wyspiarskich na Pacyfiku.
Czytaj także: Ziemi grozi wymieranie. Zagrożone wyginięciem są dwa miliony gatunków
Premier Australii Anthony Albanese zapewnił, że rozumie wyzwania stojące przed Tuvalu związane z narażeniem na zmiany klimatyczne, oddaleniem geograficznym i ograniczonymi zasobami naturalnymi. Zapewni także ochronę tożsamości i kultury ludu Tuvalu, czytamy w dzienniku.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Premier Tuvalu Kausea Natano wyraził wdzięczność za zaangażowanie Australii we wsparcie ludności Tuvalu. Zadeklarował także, że chce nadal utrzymywać stosunki dyplomatyczne z Tajwanem i nie podążać śladem m.in. Wysp Salomona, które przeszły na stronę Chin.
Polecamy:
- Australia wysycha. Znikome opady deszczu zagrażają produkcji i eksportowi pszenicy
- Katastrofa klimatyczna nadchodzi szybciej niż zakładano. Kolejny rekord temperatury pobity
- Ciepło, gorąco, skwar: katastrofa klimatyczna nie ominie Polski. Oto scenariusze