W 2024 r. nic albo niewiele się zmieni od strony fiskalnej. Nawet po zmianie rządzącej ekipy nie należy spodziewać się aktywnej walki z inflacją i ograniczania deficytu budżetowego – uważa Allianz Trade.
Polska jest na drodze do zmiany rządu po wyborach parlamentarnych, które odbyły się w ubiegłą niedzielę. Początkowa reakcja rynku była pozytywna, złoty zyskał 2 proc. w stosunku do euro, a giełda wzrosła o 6 proc. Utworzenie nowego rządu zajmie jednak trochę czasu. Szerzej pisaliśmy o tym tu. Jednak już teraz pojawiają się przewidywania dotyczące tego, co będzie działo się w gospodarce.
Bez rewolucji w gospodarce
Dominuje przekonanie, że w przyszłym roku kontynuowana będzie luźna polityka fiskalna, ponieważ wszystkie partie polityczne złożyły w kampanii wyborczej wydatkowe obietnice. Tak uważają np. S&P Global Ratings czy analitycy Goldman Sachs. W podobnym tonie wypowiada się także firma ubezpieczeniowa Allianz Trade.
– Prognozujemy, że w tym roku deficyt fiskalny wyniesie około -5 proc. PKB i jest mało prawdopodobne, aby w przyszłym roku znacznie się zmniejszył – ocenia Allianz Trade.
Allianz Trade uważa też, że wynik wyborów nie będzie oznaczał przełomu w oczekiwaniach odnośnie inflacji w 2024 r.
– Patrząc w przyszłość, odreagowanie zeszłorocznych szoków cen energii i żywności będzie kontynuowane i powinno wspierać dezinflację, podczas gdy zanikające efekty bazowe spowolnią ten proces w 2024 roku. Jednak niektóre wczesne wskaźniki, takie jak kurcząca się akcja kredytowa dla sektora prywatnego i spowolnienie podaży pieniądza, wspierają oczekiwania dalszego spadku inflacji – tłumaczą eksperci.
– Z drugiej strony, znaczące obietnice wydatków fiskalnych obu obozów politycznych, a także silny wzrost płac pozostają czynnikami zwiększającymi ryzyko inflacyjne, zwłaszcza że realny wzrost płac powrócił do dodatniego poziomu – dodają.
Konsolidacja fiskalna od 2025 r.
Jednocześnie analitycy spodziewają się nieco szybszego procesu dezinflacji, który rozpocznie się w 2025 r. Allianz Trade prognozuje stopniową dezinflację, z inflacją zasadniczą na poziomie około 5 proc. rok do roku na koniec 2024 r. i powrót do górnej granicy celu NBP na poziomie ok. 2,5 proc.-1 punkt procentowy na koniec 2025 roku.
– NBP będzie kontynuował wybraną ścieżkę łagodzenia polityki pieniężnej, choć mniejszymi krokami, aby osiągnąć
prognozowaną stopę procentową na poziomie 4,25 proc. na koniec przyszłego roku – ocenia Allianz Trade.
Allianz Trade spodziewa się także większego zaangażowania w konsolidację fiskalną od 2025r., a także presji politycznej na bardziej jastrzębie stanowisko w polityce pieniężnej, ponieważ KO zaatakowała NBP za większą niż oczekiwano obniżkę
stóp o 75 punktów bazowych we wrześniu.
To też może Cię zainteresować:
- Inflacja spadnie, a gospodarka będzie rosnąć – przewiduje szef Polskiego Funduszu Rozwoju
- Masłowska (RPP): W październiku inflacja poniżej 7%. Ale pod koniec roku może wzrosnąć
- Jak zmieniała się inflacja w Polsce na przestrzeni lat [wykresy, dane GUS, NBP
- Członkini RPP ostrzega: Nie ma przesłanek by mówić, że inflacja w Polsce jest pod kontrolą