Wczoraj o godzinie 16:45 pierwszy Boeing 737 MAX LOT-u wystartował z Warszawy zabierając pasażerów do Oslo. Od teraz, stopniowo przywracane MAX’y będą obsługiwały wybrane kierunki europejskie w siatce połączeń LOT-u.
Jak pisze polski przewoźnik, przed rejsem z pasażerami, każda z maszyn przeszła wymagane przez regulatora lotniczego EASA modyfikacje. LOT zdecydował się dodatkowo skierować każdy z pięciu MAX’ów na przegląd ciężki (tzw C-check) i oblot techniczny potwierdzający pełną funkcjonalność i bezpieczeństwo samolotu w powietrzu.
W swojej flocie LOT posiada 5 maszyn typu 737 MAX, a każda z nich może zabrać na pokład do 186 pasażerów. Obecnie dwa MAX’y otrzymały już certyfikat uprawniający do lotów z pasażerami (ARC) wydawany przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Kolejny, trzeci egzemplarz został skierowany do bazy serwisowej LOTAMS na wspomniany przegląd ciężki. Ostatnie dwa egzemplarze znajdują się obecnie w Lublinie, gdzie czekają na przebazowanie.
Zgodnie z danymi LOT obecnie na świecie 15 przewoźników wznowiło regularne rejsy na Boeingach 737 MAX. Według wyliczeń Boeinga, od momentu certyfikacji wydanej przez FAA w grudniu ub. roku, samolot wykonał w sumie już ponad 26 tys. godzin lotów z pasażerami.
Dlaczego MAX był uziemiony?
737 MAX, który miał być symbolem nowego otwarcia w Boeingu, był uziemiony od marca 2019 roku po tym, jak w katastrofach dwóch tego typu samolotów zginęło łącznie 346 osób. W grudniu 2019 podjęto decyzję o zawieszeniu jego produkcji.
Z kolei w połowie września 2020 roku Kongres USA w swoim raporcie ujawnił, że producent z premedytacją ukrywał wady konstrukcyjne w swoim modelu 737 MAX zarówno przed pilotami, jak i regulatorami, aby samolot jak najszybciej został dopuszczony do użytkowania.
W styczniu Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) zezwoliła na powrót Boeing 737 MAX do regularnych lotów pod kilkoma warunkami. Wśród nich są modyfikacje oprogramowanie, zmiany w elektryce samolotu czy obowiązkowe ponowne szkolenie pilotów.
Polecamy także background opisujący, jak przez zaniedbania doszło do katastrof dwóch Boeingów 737 MAX: Boeing specjalnie ukrywał wady konstrukcyjne 737 MAX – głosi miażdżący raport Kongresu USA