Inflacja w marcu w Czechach wyniosła 12,7 proc. rok do roku w porównaniu do 11,1 proc. w lutym 2021 r. – podało Czeskie Biuro Statystyczne.
Eksperci spodziewali się, że ceny w Czechach wzrosły w marcu o ponad 12 proc.,ale część z nich szacowała nawet 13-procentowy wzrost cen po zaskakująco wysokich odczytach inflacji w strefie euro i krajach spoza eurolandu, w tym w Polsce. W strefie euro inflacja rok do roku wyniosła 7,5 proc. w porównaniu do 5,9 proc. w lutym, co było odczytem powyżej prognoz rynkowych.
W Polsce marcowa inflacja wyniosła 10,9 proc. z 8,5 proc. w lutym, co również zaskoczyło ekonomistów oczekujących inflacji poniżej 9 proc.
Według ekspertów wysoka inflacja w marcu w Czechach to nie koniec wzrostu cen. Jej szczyt spodziewany jest w II kwartale, a kluczową rolę w kształtowaniu się inflacji będą odgrywał ceny energii, paliw i żywności. Z drugiej strony popyt może słabnąć ze względu na wojnę w Ukrainie.
Czytaj więcej o inflacji w Europie i prognozach:
- Ile wyniesie inflacja w 2022 roku? Ekonomista MF sądzi, że dwa razy więcej, niż założono w budżecie
- Turcja już straciła kontrolę nad inflacją. Wojna w Ukrainie pogłębia jej problemy
- 500 Plus mniejsze o 100 złotych, oszczędzanie też traci sens, ale rząd zyskuje. Tak działa wysoka inflacja
- OECD: Wojna obniży PKB i zwiększy inflację na świecie. Co powinny robić rządy, by złagodzić to uderzenie?
- Inflacja i wyższe raty kredytów zjadają Polakom oszczędności. Prawie 1/4 z nas jest na minusie