Niemiecki sektor małych i średnich przedsiębiorstw mierzy się ze spadkiem zamówień. Najbardziej sytuacja pogorszyła się w przemyśle wytwórczym, handlu oraz budownictwie. Ponad 20 proc. niemieckiech MŚP zmniejszyło zatrudnienie.
Z badania opracowanego przez niemiecką wywiadownię gospodarczą Creditreform wynika, że nastroje w sektorze małych i średnich firm w dalszym stopniu pogarszają się.
– To za sprawą niskiej aktywności inwestycyjnej czy słabej konsumpcji niemieckie MŚP wykazują niemal depresyjne cechy – powiedział kierownik badań w Creditreform Patrik-Ludwig Hantzsch, cytowany przez tygodnik „Wirtschaftswoche”.
I podkreślił, że sytuacja jest tak poważna jak za czasów szczytowego momentu pandemii.
Negatywne nastroje gospodarcze dominują
Badanie przeprowadzone w formie ankiety na reprezentatywnej grupie 1200 małych i średnich firm wykazało, że ponad 30 proc. z nich zanotowało spadek zamówień. Natomiast tylko 18 proc. firm mogło liczyć na wzrost przychodów. Nieco ponad jedna czwarta cieszyła się w ostatnich miesiącach wzrostem obrotów.
– Minęło 20 lat odkąd nastroje gospodarcze w MŚP są przez 2 lata z rzędu negatywne. Dobre nastroje na początku roku, które rozpowszechniali eksperci gospodarczy i rząd federalny, były niestety przedwczesne – powiedział Hantsch.
Najbardziej sytuacja pogorszyła się w przemyśle wytwórczym, handlu oraz budownictwie. Sektor MŚP jest ściśle powiązany z niemieckim przemysłem, który ma poważne problemy koniunkturalne. Dlatego liczba upadłości wśród małych firm będzie rosnąć.
Mało nowych miejsc pracy
W kwestii polityki gospodarczej niemiecki sektor MŚP najwięcej zarzutów kieruje w stronę rządu federalnego. A dotyczą one biurokracji oraz braku wykwalifikowanej kadry.
Jak pokazało badanie, niepewność gospodarcza hamuje planowane inwestycje wielu firm. Tylko raptem 40 proc. z nich zdecyduje się na nowe przedsięwzięcia. Jednocześnie aż 21 proc. MŚP zmniejszyło zatrudnienie. Gotowość do pozyskiwania nowych pracowników jest na najniższym poziomie od 10 lat.
Z powodu spadającej inflacji mniej firm zdecydowało się na podwyżki cen. Rok temu 40 proc. z nich podniosło ceny, a w tym roku odsetek ten zmniejszył się do 30 proc. Według badania Creditreform ponad 10 proc. MŚP obniżyło ceny.
Polecamy:
- Prognoza rosnącego bezrobocia w Niemczech. Eksperci wyliczają, gdzie spada zatrudnienie
- Niemcy przyglądają się australijskim ośrodkom dla uchodźców. Ale ten model budzi wiele zastrzeżeń
- Kryzys niemieckiej branży motoryzacyjnej. Teraz Mercedes-Benz obniża prognozę swoich wyników
- Niemcy ogłaszają koniec kryzysu gazowego. Habeck: Nie ma już niedoboru gazu
- Niemcy coraz mniej zadowoleni z wykonywanej pracy. Ale niektóre branże mają wysokie notowania