Stefan Kaufmann, pełnomocnik rządu w Berlinie ds. wodoru, uważa plany Federalnego Ministerstwa Gospodarki i Federalnego Ministerstwa Środowiska dotyczące realizacji Krajowej Strategii Wodorowej za niewystarczające – pisze dziennik Handelsblatt.
Aby wdrożyć przyjętą w czerwcu Narodową Strategię Wodorową niemieckiego rządu, „trzy kroki to za mało, potrzebujemy skoku do przodu”, powiedział.
Kaufmann jest szczególnie urażony propozycją federalnego ministra gospodarki Petera Altmaiera dotyczącą zastosowania znowelizowanej słynnej niemieckiej ustawy o odnawialnych źródłach energii jako prawnej podstawy dla zachęt do produkcji zielonego wodoru.
Kaufmann powiedział, że pomysł jest „nieadekwatny”.
„To kwestia wytyczenia decydującego kursu, nie ma miejsca na półśrodki”, ostrzegł pełnomocnik ds. wodoru.
Chodzi o to, że pomysł Almaiera nie gwarantuje stabilności inwestycji, przez co nie będzie miał miejsca boom inwestycyjny. W dodatku dla przedsiębiorców sam proces jest skomplikowany i „biurokratyczny”.
Do 2022 roku wartość rynku wodoru może wynieść 600 mld zł, a Polska może na tym skorzystać
