PayPal stał się pierwszą zagraniczną firmą, która uzyskała licencję na płatności w Chinach, po zakupie większościowego pakietu udziałów w chińskiej grupie płatniczej Guofubao (Gopay), informuje Financial Times.
Gopay to mała chińska firma płatności online, a w poniedziałek bank centralny zatwierdził przejęcie 70 proc. jej akcji przez PayPal za nieujawnioną sumę.
Umowa czyni PayPal pierwszą niechińską firmą, która wejdzie na rynek płatności w Państwie Środka.
Dlaczego to ważne: Pekin już od dwóch lat obiecywał, że jej sektor usług finansowych zostanie otwarty dla firm zagranicznych. Waszyngton naciska na większy dostęp do rynku w ramach rozmów handlowych z Chinami, a Bank Ludowy Chin w zeszłym roku zobowiązał się do „równego traktowania” grup krajowych i zagranicznych.
Visa i Mastercard należą do tych zagranicznych przedsiębiorstw, które nadal czekają na zatwierdzenie licencji, pomimo przepisów z 2017 r. usuwających formalne przeszkody w dostępie do rynku.
Zgodnie z własnymi przepisami bank centralny musi podjąć decyzję w sprawie wniosków w ciągu 90 dni od ich uznania.
Warto zaznaczyć, że Ludowy Bank Chin jest największym akcjonariuszem China UnionPay, który posiada monopol na płatności kartami bankowymi w renminbi.
Co to oznacza? Przejęcie PayPala daje firmie dostęp do różnych licencji płatniczych Gopaya, które umożliwiają mu oferowanie płatności internetowych, mobilnych i transgranicznych oraz wydawanie kart debetowych.
PayPal wchodzi na szybko rozwijający się rynek płatności internetowych, na którym dominują dwa giganty technologiczne: Tencent, który prowadzi WeChat Pay poprzez platformę społecznościową oraz Alibaba, której filia Ant Financial jest właścicielem Alipay.
Według danych banku centralnego, wartość płatności internetowych osób trzecich wzrosła w 2018 r. o 45 procent do 208 bln renminbi (29 bln dol.) w porównaniu z poprzednim rokiem.
Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.
>>>Czytaj też: PayPal jednak nie wejdzie do Pakistanu