Jak wynika z najnowszych danych GUS, średnie zarobki w firmach wzrosły najmocniej w Olsztynie. Ale najwyższe wynagrodzenia niezmiennie oferuje Kraków, gdzie średnia płaca wynosi 10 071,40 zł brutto miesięcznie.
W sierpniu, rok do roku, przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło we wszystkich miastach wojewódzkich w Polsce.
Tu dynamika płac podskoczyła najbardziej
Największy wzrost płac odnotowano w Olsztynie. Tu, w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku, poszły one w górę o 14,2 proc. Z drugiej strony, najniższy wzrost wynagrodzeń rok do roku nastąpił w Katowicach, gdzie podskoczyły one zaledwie o 3,4 proc.
Biorąc pod uwagę wszystkie miasta wojewódzkie, największy wpływ na podbicie płac miały najczęściej trzy sektory: budownictwo oraz zakwaterowanie i gastronomia.
Jak nie trudno się domyślić, największe tempo wzrostu płac w Olszynie nie spowodowało, że miasto znalazło się w gronie aglomeracji z najlepszymi wynagrodzeniami. Olsztyn pozostaje w pierwszej piątce miast, gdzie przeciętne pensje należą do niższych. W sierpniu, w stolicy woj. warmińsko-mazurskiego, kształtowały się one na poziomie 7 496,71 zł.
Natomiast to, że w Katowicach dynamika wzrostu płac była najniższa nie oznacza, że jest to miasto z najniższymi zarobkami. W sierpniu przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w stolicy woj. śląskiego wyniosło 9 093,83 zł. Taki wynik plasuje Katowice tuż za podium miast z najwyższymi pensjami.
Król jest tylko jeden
A jak wygląda zestaw medalistów? Jak wynika z najnowszych danych GUS, najlepiej zarabia się w Krakowie. Gród Kraka jest liderem najwyższych płac już 6. miesiąc z rzędu. W stolicy Małopolski średnie zarobki wynoszą 10 071,40 zł brutto miesięcznie.
Na drugim miejscu znalazła się Warszawa z przeciętnym wynagrodzeniem na poziomie 9 874,81 zł. Pierwszą trójkę zamyka Gdańsk, gdzie pracownicy firm średnio dostają 9 779,92 zł miesięcznie. W Krakowie i Warszawie płace wzrosły w największym stopniu w budownictwie, natomiast w Gdańsku w zakwaterowaniu i gastronomii.
Z kolei aglomeracje, które zamykają płacowy ranking, to tradycyjnie Białystok, Kielce i Gorzów Wielkopolski. Miesięcznie można tu zarobić średnio odpowiednio 6 799,16 zł, 6 943,54 zł i 6 977,99 zł.
To też może Cię zainteresować:
- Dyplomy bez przyszłości to norma. Ale są kierunki, które odpowiadają na potrzeby rynku pracy
- Jak wybieramy pracodawcę? Większość Polaków wybiera wyższą pensję
- Mamy rynek pracownika, a i tak jedna trzecia firm płaci pensje z opóźnieniem. Tak się tłumaczą
- Pensje nie nadążają za cenami mieszkań. Sytuację pogorszyła pandemia
- Ile zarabia sekretarka, czyli biurowa lista płac. Popyt na pracowników rośnie, a pensje wraz z nim