Inflacja w Polsce w lipcu 2022 roku mogła być niższa niż w czerwcu. Ale o ostatecznym wyniku przesądzą ceny paliwa i opału.
Ile wyniosła inflacja w lipcu w Polsce? Wstępne dane na ten temat opublikuje 29 czerwca Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Ekonomiści ING Banku Śląskiego, mBanku i PKO BP wskazują, że poziom wzrostu cen w upływającym miesiącu mógł być mniejszy niż jeszcze w czerwcu. Ale te prognozy mogą stać pod znakiem zapytania z powodu rekordowych cen węgla.
Promocje na stacjach paliw
– Nasze wstępne prognozy wskazują, że inflacja CPI mogła się nieznacznie obniżyć względem czerwca (kiedy wyniosła 15,5 proc. w ujęciu rocznym), m.in. z uwagi na wyraźny spadek cen paliw po wprowadzeniu przez dominującego gracza na tym rynku letniej promocji, która skłoniła innych sprzedawców do obniżek cen w podobnej skali – piszą w dzienniku bankowym analitycy ING.
Chodzi o promocję, którą wprowadził na początku miesiąca PKN Orlen. Zarejestrowani w programie lojalnościowym klienci mogą do określonego limitu tankować taniej.
Aby uniknąć odpływu klientów do konkurencji, podobne promocje zaczęły wprowadzać inne sieci, m.in. Lotos, BP i Moya. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.
Na obniżki cen na stacjach pozwoliły także spadające ceny ropy. Surowiec ten tanieje już od trzech tygodni.
Co z węglem
Ale szanse na niższy niż miesiąc temu odczyt inflacji mogą obniżyć szalejące ceny węgla. To paliwo stałe jest rekordowo drogie. W Polsce do tego jest praktycznie niedostępne dla prywatnych odbiorców.
– O ile w obecnym środowisku nie możemy wykluczyć kolejnego zwrotu akcji, to na ten moment wydaje się, że czerwiec mógł ustanowić (przynajmniej tegoroczny) szczyt – podawali 10 dni temu ekonomiści mBanku.
Jednak w dzisiejszym komentarzu wskazują:
– Komentując poprzedni odczyt zwracaliśmy uwagę, że to może być inflacyjna górka. Jedynym elementem, który może tu pomieszać szyki jest węgiel.
A ustawa o dodatku węglowym, która zakłada wypłatę bezpośredniego wsparcia dla konsumentów, wejdzie w życie najwcześniej w przyszłym miesiącu.
Ostatecznie swoją prognozę na temat inflacji mBank planuje podać w czwartek, dzień przed publikacją danych przez GUS.
Pomimo wyższych cen węgla, spadku inflacji w lipcu spodziewają się analitycy PKO Banku Polskiego.
– Oczekujemy pierwszego od czerwca 2021 spadku wskaźnika inflacji (wyłączając luty 2022 ze spadkiem inflacji wynikającym z Tarczy Antyinflacyjnej). Wpływ obniżenia globalnych cen ropy oraz wyhamowanie miesięcznych dynamik cen żywności przeważy najpewniej nad dalszymi wzrostami cen nośników energii (opału) – podają.
Polecamy też:
- Dodatek węglowy: co trzeba wiedzieć o nowym świadczeniu [EXPLAINER]
- Gaz płynie do Europy. Rosja wznowiła dostawy przez Nord Stream 1
- Ceny paliw spadły. Ile kosztuje benzyna i olej napędowy na stacjach?
- Inflacja najwyższa od 25 lat. Nastroje konsumenckie nie w formie
- Nasza własna inflacja. W kogo najbardziej uderzył wzrost cen?