Rząd obserwuje duże zainteresowanie inwestorów zagranicznych polskim długiem i prawdopodobne jest, że większa część długu niż w latach poprzednich, trafi do tych inwestorów – poinformował minister finansów Andrzej Domański.
Szef resortu finansów wskazał również, że na bieżąco będzie analizowana potrzeba emisji obligacji denominowanych w EUR, PLN, USD.
Nowa strategia zarządzania długiem
– Wyższe potrzeby pożyczkowe będą finansowane emisją długu. W tej chwili opracowujemy nową strategię, taką bardziej już taktyczną, dotyczącą emisji polskich obligacji w najbliższych miesiącach. Widzimy bardzo duże zainteresowanie ze strony inwestorów zagranicznych, widać – mówiąc trochę kolokwialnie – że to ‚polskie story’ jest w tej chwili bardzo mocne, więc prawdopodobnie większa część długu niż w latach poprzednich może potencjalnie trafić do inwestorów zagranicznych. Czy będą to obligacje denominowane złotym, czy w euro, czy w dolarze – to będziemy na bieżąco weryfikować, na podstawie bieżącego popytu zgłoszonego przez konkretne grupy inwestorów – powiedział Domański podczas konferencji prasowej.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Domański zapowiedział też, że potrzeby pożyczkowe netto sięgną 250 mld zł w 2024 r.
We wrześniu ówczesna minister finansów Magdalena Rzeczkowska wskazywała, że obowiązująca strategia zarządzania długiem zakłada utrzymywanie udziału długu w walutach obcych w długu Skarbu Państwa poniżej 25 proc., z możliwością przejściowych odchyleń wynikających z uwarunkowań rynkowych lub budżetowych. Obecny udział walut obcych to ok. 22 proc.
To też może Cię zainteresować:
- Dług pod choinkę. Rośnie liczba Polaków, którzy chcą wziąć kredyt na organizację świąt
- Niemcy z problemami finansowymi. Dług covidowy fundował politykę klimatyczną
- Gdy dorosnę zostanę influencerem. Według młodych to zawód marzeń
- Branża budowlana tonie w długach. Zaległości przekroczyły 1,5 mld zł