Rekordowe już ceny kakao na światowych giełdach wciąż rosną w szybkim tempie i mogą przekroczyć nawet 7 tys. dolarów za tonę. Eksperci przewidują podwyżki cen słodyczy, a także kosmetyków i leków bazujących na tym surowcu. Jeden ze scenariuszy przewiduje, że nastąpi to jeszcze przed Wielkanocą.
Ceny kakao na światowych rynkach osiągnęły rekordowo wysoki poziom, przekraczając 6 tys. dolarów za tonę na amerykańskich giełdach towarowych. Prognozy wskazują, że tendencja wzrostowa utrzyma się, potencjalnie przekraczając 7 tys. dolarów za tonę. Dane podają autorzy raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych”.
Główne przyczyny to problemy z podażą kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany, największych światowych producentów, gdzie trzeci rok z rzędu grozi deficyt surowca z powodu niekorzystnych warunków pogodowych i chorób drzew kakaowych.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
– Te niespotykane wzrosty cen są głównie wynikiem problemów z podażą kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany. To dwóch największych producentów na świecie. Prognozy na sezon 2023/24 przewidują znaczne spadki zbiorów w tych krajach, co oznacza trzeci rok z rzędu deficytu surowca na skalę globalną. Według mnie, ceny nadal będą rosły i mogą się zatrzymać w okolicach 7 tys. dolarów za tonę. Sytuacja jest mocno dynamiczna – wyjaśnia dr Joanna Wieprow z Uniwersytetu WSB Merito Wrocław.
Eksperci przewidują, że skok cen odczują producenci artykułów spożywczych, cukiernie, restauracje i inne zakłady przetwórcze. Pierwsze podwyżki cen słodyczy i deserów już zaobserwowano. A kolejne sektory, takie jak kosmetyki, leki i suplementy oparte na kakao, również mogą być dotknięte.
Raport alarmuje, że wzrosty cen mogą prowadzić do dalszych podwyżek cen czekolady i innych wyrobów cukierniczych, stanowiąc wyzwanie dla konsumentów. Wzrost popytu, trudności w produkcji i zmiany klimatyczne utrzymają rosnący trend podwyżek cen kakao.
Analitycy z UCE RESEARCH dodają, że producenci i przetwórcy mogą przenieść wyższe koszty na konsumentów. A nawet pojawić się może zjawisko shrinkflacji, gdzie opakowania zmniejszają się lub stosuje się tańsze zamienniki w produkcji. Sytuacja może się pogorszyć przed Wielkanocą. Wysokie ceny kakao mogą wpłynąć także na kosmetyki, leki i suplementy oparte na tym surowcu.
Polecamy:
- Joe Biden szykuje zmiany podatkowe w USA. Miliarderzy będą płacić więcej
- Samochodoza po amerykańsku. Parkingi USA zajmują powierzchnię stanu Connecticut
- Goldman Sachs: Rudy żelaza może brakować. Miała być nadwyżka, a będzie deficyt
- Eksport zboża to dobry interes. Ale to nie budżet Ukrainy na nim zarabiał