Polska spadła na przedostatnie miejsce w kwietniowej aktualizacji Indeksu Odporności na Pandemię Bloomberga.
Podczas pandemii Bloomberg – wydawca informacyjny specjalizujący się w wiadomościach finansowych, którego terminale znajdują się w biurach wszystkich najważniejszych banków i funduszy na świecie – prowadzi swój indeks krajów najbardziej odpornych na pandemię.
W aktualizowanym co jakiś czas indeksie autorzy analizują wybrane 53 kraje pod kątem takich czynników, jak odsetek zakażonych Covid-19, śmiertelność, odsetek zaszczepionych, odsetek pozytywnych testów, prognozowany wzrost PKB, dostępność służby zdrowia, itp.
Łącząc te dane ze sobą Bloomberg układa „Ranking Odporności”, który pokazuje, „gdzie z pandemią radzą sobie najbardziej efektywnie, z najmniejszymi możliwymi zakłóceniami społecznymi i gospodarczymi”.
W najnowszej aktualizacji rankingu Polska spadła na 52 miejsce na 53 analizowane kraje, wyprzedzając tylko Brazylię. We wcześniejszej marcowej edycji Indeksu Polska była na 50 miejscu, a za nią oprócz Brazylii były także Meksyk i Czechy. W nowej edycji Indeksu Czechy awansowały na 44, a Meksyk na 48 miejsce. W listopadzie 2020 roku Polska była na 44 miejscu.
Polecamy także: Polska na 19. miejscu w UE pod względem liczby szczepień na mieszkańca
W kwietniu przed Polską w rankingu Bloomberga znalazły się takie kraje jak Kolumbia, Iran, Irak czy Bangladesz.
Na pierwsze miejsce krajów radzących sobie najlepiej z pandemią awansował po raz pierwszy Singapur, wyprzedzając Nową Zelandię. Jak pisze Bloomberg, Singapur sprowadził liczbę nowych zakażeń do bliskiej zera, dzięki ścisłej kwarantannie z jednej, i szybkim procesie szczepień z drugiej strony.
Po Singapurze najlepsze w radzeniu sobie z pandemią są Nowa Zelandia, Australia i Izrael.
Dlaczego w Polsce jest tak źle?
W nowej edycji Indeksu Bloomberga Polska jest czwarta pod względem liczby zachorowań na Covid-19 w ostatnim miesiącu na każde milion mieszkańców i ósma pod względem odsetka pozytywnych testów na koronawirusa.
Pod względem łącznej liczby zgonów na milion mieszkańców jesteśmy na 8 miejscu na 53 kraje.
Jeśli chodzi o czynniki makroekonomiczne to wyglądamy tylko odrobinę lepiej i jesteśmy mniej więcej w środku tabeli.
Pod względem dotkliwości obostrzeń jesteśmy na 17 miejscu, osiągając taki sam wynik punktowy jak Niemcy czy Holandia, a pod względem prognozowanego wzrostu PKB w tym roku zajmujemy miejsce 29 na 53 pozycje.
Niezmiennie zajmujemy także 30 miejsce pod względem siły naszej służby zdrowia.
Polska z najniższym bezrobociem w całej UE. A jak wyglądało ostatnie 5 lat?