Mieszkańcy dużych miast oraz lepiej wykształceni i mający pewną sytuację zawodową zdecydowanie popierają wprowadzenie Stref Czystego Powietrza. Przeciwni temu są natomiast mieszkańcy wsi oraz młodzi ludzie do 24 lat z wykształceniem podstawowym.
To najważniejsze wnioski z tegorocznego badania Barometr MCPL zleconego przez Multiconsulat Polska oraz sopocką pracownię PBS.
Największe poparcie dla SCT wykazują mieszkańcy dużych miast, osoby z wyższym wykształceniem, pracujący na stałe oraz osoby w wieku 45-54 lata. W miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców aż połowa respondentów popiera wprowadzenie stref, podczas gdy przeciwnych jest 37 proc. Wśród osób z wyższym wykształceniem poparcie sięga 48 proc. Najwyższy odsetek zwolenników SCT, przekraczający 54 proc., odnotowano w grupie wiekowej 45-54 lata.
Z kolei przeciwnikami SCT są częściej mieszkańcy mniejszych miast i wsi, osoby z wykształceniem podstawowym, młodzi ludzie w wieku 18-24 lata oraz uczniowie, studenci i osoby bezrobotne. W mniejszych miastach i na wsiach poparcie dla SCT wynosi odpowiednio 37 proc. i 38 proc. Wśród osób z wykształceniem podstawowym tylko 22 proc. popiera to rozwiązanie. Najmłodsza grupa wiekowa (18-24 lata) wykazuje jedynie 23 proc. poparcia. Uczniowie i studenci są najbardziej sceptyczni – tylko 19 proc. z nich popiera SCT.
– Pojawiają się obawy, że preferencje w dostępie do Stref Czystego Transportu uzyskają nowe samochody, co w praktyce nie zawsze oznacza niższą emisyjność spalin. Stąd głosy o zagrożeniu nierównym traktowaniem, gdzie kryterium wjazdu będzie stanowił status materialny. Jednocześnie centra dużych i średnich miast są zazwyczaj dobrze skomunikowane i zapewniają szybki i łatwy transfer. Zmiany w ramach SCT mogą jednak dotknąć mieszkańców przedmieść, którzy dojeżdżają do pracy do centrum miast – mówi Panek, także kierownik zespołu analiz strategicznych w Multiconsult Polska, cytowany w komunikacie.
Autorzy badania zwracają uwagę, że temat wymaga pogłębionej debaty, bo duże polskie miasta będą musiały wprowadzać u siebie SCT. Od 1 lipca działa w Warszawie pierwsza w Polsce Strefa Czystego Powietrza. A taki wymóg będzie stawiamy przed wszystkimi miastami powyżej 100 tys. mieszkańców. Dosięgnie on m.in. Łódź, Wrocław czy Poznań i ponad 30 innych miast co wynika z Krajowego Programu Ochrony Powietrza.
Polecamy:
- Ma być więcej stref czystego transportu w miastach. Rząd chce przyjąć nowe przepisy
- Ten fundusz finansuje „Czyste Powietrze”. I grozi mu dziura w budżecie na koniec roku
- Zaskakujący efekt uboczny walki o czyste powietrze: temperatura atmosfery może rosnąć