Unia Europejska nałoży kolejne sankcje na Rosję, tym razem prawdopodobnie na gaz i ropę – powiedziała w środę szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.
– W tym krytycznym momencie wojny musimy ponownie zwiększyć presję na Putina – stwierdziła von der Leyen w przemówieniu do Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
We wtorek ogłoszono piąty pakiet sankcji unijnych na Rosję, składający się z sześciu filarów. To odpowiedź na masowe zabójstwa ludności cywilnej, jakiej dopuściły się rosyjskie wojska w mieście Bucza na Ukrainie. Jego częścią jest m.in. zakazu importu rosyjskiego węgla, a także zakaz wpływania rosyjskich statków do portów krajów zrzeszonych w UE.
– Te sankcje nie będą naszymi ostatnimi sankcjami. Tak, zakazaliśmy węgla, ale teraz musimy przyjrzeć się ropie – dodała von der Leyen.
Podkreśliła, że UE musi również przyjrzeć się „dochodom, jakie Rosja uzyskuje z paliw kopalnych”.
Masakrę w Buczy potępili światowi przywódcy, m.in. prezydent USA Joe Biden. Wiele krajów europejskich, takich jak Litwa, Włochy czy Niemcy wydaliło rosyjskich dyplomatów.
