Chińska gospodarka rozpoczęła 2025 rok mocnym akcentem. Według danych opublikowanych przez Goldman Sachs, wzrost PKB w I kwartale wyniósł 5,4 proc. rok do roku – powyżej oczekiwań rynkowych, które oscylowały wokół 5,2 proc. Wzrost ten był napędzany przede wszystkim przez wzmożony eksport, poprawę sprzedaży detalicznej oraz silne odbicie w przemyśle.
Eksportowy sprint przed amerykańskimi cłami
Jednym z głównych motorów wzrostu był tzw. export frontloading – czyli przyspieszone realizowanie zamówień eksportowych w obawie przed wprowadzeniem nowych amerykańskich ceł. Produkcja przemysłowa wzrosła w marcu aż o 7,7 proc. rok do roku. Największy skok odnotowano w sektorze komputerowym, ale również w produkcji stali, cementu i energii elektrycznej.
Warto odnotować także wyraźny wzrost sprzedaży detalicznej – w marcu sięgnęła 5,9 proc. rok do roku. To efekt m.in. programów wymiany zużytego sprzętu domowego i samochodów, które znacznie pobudziły konsumpcję. Sprzedaż AGD wzrosła aż o 35,1 proc., a samochodów o 5,5 proc., co odwróciło wcześniejszy trend spadkowy.
Chiny inwestują w infrastrukturę
Choć chińskie inwestycje ogółem wzrosły o 4,3 proc. rok do roku, rynek nieruchomości pozostaje w stagnacji. Wydatki inwestycyjne w sektorze nieruchomości spadły o 10 proc., a liczba nowych projektów budowlanych zmalała o ponad 18 proc. Jednocześnie inwestycje w infrastrukturę i przemysł utrzymały solidne tempo wzrostu – odpowiednio 10,9 proc. i 9,2 proc.
To wyraźny sygnał, że rząd nadal stara się równoważyć chińską gospodarkę, przenosząc akcenty z sektora mieszkaniowego na przemysł i infrastrukturę.
Stabilizacja bezrobocia, problemy młodych
Bezrobocie w marcu pozostało stabilne i wyniosło 5,2 proc., tyle samo co w poprzednich miesiącach. Jednak szczególny niepokój budzi sytuacja osób w wieku 16–24 lata, gdzie stopa bezrobocia wzrosła do 16,9 proc. Ekonomiści Goldman Sachs oceniają, że problemy młodych Chińczyków na rynku pracy mogą mieć charakter strukturalny i wymagać bardziej celowanych działań rządowych.
Mimo mocnych danych za pierwszy kwartał, analitycy Goldman Sachs ostrzegają, że kolejne miesiące mogą być znacznie trudniejsze. Rosnące napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, w tym nowe cła, będą poważnym ciosem dla chińskiego eksportu. W związku z tym bank spodziewa się spowolnienia wzrostu w II kwartale i utrzymania niskiego tempa w drugiej połowie roku.
Aby przeciwdziałać tym zagrożeniom, konieczne będzie dalsze łagodzenie polityki gospodarczej – zarówno fiskalnej, jak i monetarnej. Choć Chiny uniknęły recesji i nadal wykazują siłę, potrzebne będą kolejne bodźce, by utrzymać gospodarkę na ścieżce wzrostu w warunkach globalnych turbulencji.
Przeczytaj także:
- USA podnosi cła na Chiny do 125 proc. Goldman Sachs: światowa gospodarka odczuje skutki
- Chiny odpowiadają Trumpowi: wojna handlowa wkracza w nową fazę
- Polska zaprasza do współpracy. Expo 2025 w Osace to szansa dla biznesu
- Jak Polacy korzystają ze smartfonów? Coraz mniej wymian, więcej rozsądku