Gospodarka polska obecnie doświadcza miękkiego lądowania, recesja nie jest scenariuszem, który mógłby się zrealizować, ocenił prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys.
– Gospodarka przechodzi łagodne spowolnienie niezbędne dla obniżenia inflacji. Jest to tzw miękkie lądowanie po serii szoków zewnętrznych, z których wychodzimy 17 proc. wzrostem realnych dochodów (PKB per capita 2020-23) co jest absolutnie jednym z najlepszych wyników w UE (TOP3) – napisał Borys na swoim profilu na Twitterze.
Czytaj też: GUS się pomylił? PIE: Kwartalne dane o PKB nie odzwierciedlają rzeczywistości gospodarczej
Dodał, że „nie ma mowy o recesji, jeżeli mamy obecnie najniższą w UE i historii stopę bezrobocia, wzrost zatrudnienia, płac realnych (nominalnie 11,9 proc.) i inwestycji oraz silnego złotego”.
Borys wskazał, że koniunktura od II półrocza wejdzie w fazę stopniowej poprawy.
Spadek PKB w drugim kwartale
Jak podał w tym tygodniu Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku danych Produkt Krajowy Brutto (ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) spadł o 0,5 proc. r/r w II kw. 2023 r. wobec 0,3 proc. spadku r/r w poprzednim kwartale.
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter.
W II kw. 2023 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zmniejszył się realnie o 3,7 proc. kw/kw i był niższy niż przed rokiem o 1,3 proc. W I kw. 2023 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zwiększył się realnie o 3,8 proc. kw/kw.
Polecamy też:
- Inflacja w Polsce hamuje. Najnowsze dane NBP to potwierdzają
- Z nieba do piekła, czyli PKB na huśtawce. Polska gospodarka wypadła najgorzej w UE
- Gospodarka na hamulcu. Ale to może być ostatni spadek PKB w tym roku
- Emisje gazów cieplarnianych w Polsce zmalały. Ale gospodarka też się skurczyła