Konserwatywni członkowie brytyjskiego parlamentu chcą zakazać sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi już za 9 lat.
Chodzi o to, aby przyspieszyć przejście na pojazdy ekologiczne – pisze The Sunday Times.
Oczekuje się, że w przyszłym miesiącu ministrowie opublikują szczegółowe plany stopniowego wycofywania silników spalinowych w ramach starań o ograniczenie zanieczyszczeń pochodzących z transportu drogowego i emisji gazów cieplarnianych.
W lutym rozpoczęto konsultacje w sprawie przyspieszenia terminu z 2040 r. na 2035 r., z możliwością szybszego przejścia, o ile będzie to wykonalne.
Komisja ds. Zmian Klimatu, niezależny organ doradczy rządu, wezwała już ministrów do przyjęcia celu na rok 2030, podkreślając, że Wielka Brytania „musi w pełni odegrać swoją rolę” w walce z globalnym ociepleniem.
Postulaty zostały poparte przez ponad 100 konserwatywnych deputowanych w ramach planu zielonej odbudowy gospodarki po kryzysie pandemii koronawirusa.
PKEE: koszt osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Polskę to nawet 206 mld euro
